Hej

Chciałabym przedstawić wam malutką kotkę Tico, która pomieszkuje u mnie tymczasowo. Kotka została znaleziona jak miała niecałe 3 tygodnie. Malutka rosła zdrowo wszystko było w porządku aż do wczoraj 18.10. Malutka w przeciągu kilku chwil zaczęła zataczać się zrobiła się agresywna gdy chciałam ją obejrzeć. 

Pilna wizyta u weterynarza i po podaniu leków i kroplówki z glukozy nagła poprawa. A dziś 19.10 z samego rana znów to samo. Jednak dużo gorzej, maleństwo miała temperą prawie agonolną blisko 33°. Po podaniu leków i dożylnio kroplówce niestety nie wiele było poprawy dopiero po podaniu antybiotyku jej stan się poprawił znów bardzo nagle co też nie jest niczym dobrym. Malutka cały dzień przeleżała pół przytomna na macie grzewczej i pod tlenem aż o 17 nagła poprawa i kot czuję się dobrze. Powrót do domu i kot lata jak dawniej. 

W dwa dni zapłaciłam u weta blisko 400 złotych i potrzebuje wsparcia dla małej na dalsze badania i leczenie. A potrzeba jest wykonać badanie krwi rozszerzone, testy na choroby zakaźne takie jak fiv/felv oraz prawdopodobnie na toksoplazmoze. Do tego potrzebne będzie dokładne USG jamy brzusznej oraz w przypadku pojawienia się kolejnych ataków zalecana jest wizyta u neurologa i wykonanie tomografii komputerowej.Za 7 dni tj.28.10 będzie konieczność powtórki rozszerzonych badań krwi.To wszystko to naprawdę spore koszty i sama nie dam rady. Bardzo proszę jeśli możesz podarować dla małej 5,10, a nawet 15 złoty to będę ogromnie wdzięczna. 

Za każdą wpłatę z góry bardzo dziękuję.