Wyjazd na Mistrzostwa Świata w Biegach z Przeszkodami
Wyjazd na Mistrzostwa Świata w Biegach z Przeszkodami
Nasi użytkownicy założyli 1 226 217 zrzutek i zebrali 1 348 187 423 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
"To możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące" - Paulo Coelho Projekt obejmuje udział w OCR World Championships (Obstacle Course Racing), czyli Mistrzostwach Świata w biegach z przeszkodami, które odbędą się 13.10.2017 r. w Blue Mountains w Kanadzie. Bez was się nie uda!
To mnie czeka w Kanadzie.
Czujecie tą adrenalinę rosnąca z każdą sekundą filmu?
Czym jest OCR
OCR (Obstacle course racing) – czyli bieg z przeszkodami, w którym zawodnik stawia czoło fizycznym wyzwaniom w postaci przeszkód obejmujących takie aspekty sprawności fizycznej jak wytrzymałość, szybkość, zręczność i przede wszystkim siła.
* Na trasie wspinamy się po linach, przesuwamy i dźwigamy ciężary, podciągamy się na drążkach, czołgamy się pod drutem kolczastym i przeskakujemy przez ogień.
* Wykorzystujemy umiejętności balansowania ciałem, utrzymywania równowagi, precyzję chwytu, a za niewykonane zadanie wykonujemy nieśmiertelne burpees.
* Przebierać można w wielu odmianach, poczynając od biegów w ekstremalnych warunkach (ujemna temperatura, głębokie błota, wysokie góry, czynniki strachu, znaczne odległości, kończąc na biegach rodzinnych przeprowadzanych w celach czystej zabawy.
* Dzisiaj biegi przeszkodowe aspirują do tego, aby stać się dyscypliną sportową, nawet olimpijską. Droga do celu jest długa i kręta, ale dzięki zaangażowaniu osób z całego świata nie jesteśmy bez szans. Powstają stowarzyszenia, które zmienia się w federacje, a te w związki sportowe.
Przedstawiam 7:44 minutową bombę naładowaną extremalnie pobudzającym mixem emocji i wspomnień z Mistrzostw Europy 2017
MOJA HISTORIA
Nazywam się Jagoda Szwarc.
Sport to moja pasja i sposób na życie.
Mieszanka kociewsko - mazurskiej krwi,czyli diabeł nie kobieta :)
Urodziłam się i wychowałam w stolicy Kociewia - Starogardzie Gdańskim.Na studia wyfrunęłam do trójmiasta,gdzie żyję do dziś.
Obecnie pracuję i mieszkam w Gdyni.
Jestem trenerem pływania metodą Total Immersion. Na co dzień trenuję i zarażam pasją swoich podopiecznych pokazując jak wyzwolić w sobie radość oraz czerpać pozytywną energię ze wspaniałej formy aktywności ruchowej jaką jest pływanie. Prowadzę zajęcia indywidualne i grupowe dla triathlonistów oraz wszystkich śmiałków, którzy pragną nauczyć się jak współpracować z wodą zamiast walczyć z nią, bez względu na poziom umiejętności i stopień wytrenowania - od zera do bohatera.
https://www.facebook.com/ti3miasto/?ref=aymt_homepage_panel
Ale wróćmy do początku…
Fascynację bieganiem wyssałam z mlekiem matki – wielokrotnej medalistki na dystansach sprinterskich, natomiast miłością do wody zaraził mnie tata - ratownik. Pływałam zanim jeszcze nauczyłam się czytać i pisać, co zostało moją pasją do dziś.
W wieku 15 lat zostałam ratownikiem wodnym, to wydarzenie na zawsze zaszczepiło we mnie miłość do wody. Niestety kontuzja pleców jakiej nabawiłam się na studiach wykluczyła mnie z czynnego uprawiania sportu. Po ukończeniu Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku wciąż poszukiwałam swojej drogi w życiu. Pracowałam w szkole jako nauczyciel wychowania fizycznego oraz instruktor pływania. Uczyłam dzieciaki tańca, ratowałam ludzi, podawałam kawę, odbierałam telefony…Rozpoczęłam nawet proces rekrutacji do policji, to jednak wciąż nie było to ‘coś’.
W 2011roku kontuzja pleców odnowiła się zmuszając mnie do podjęcia trudnej decyzji o operacji kręgosłupa.
To był czas pełen wyrzeczeń ,przez który jako osoba zawsze aktywna fizycznie przebrnęłam z wielkim trudem. Pamiętam te miesiące rehabilitacji i walki przede wszystkim z myślami wirującymi w głowie. Powoli wracając do sportu odkryłam metodę nauki pływania - Total Immersion i po raz kolejny znalazłam ukojenie w wodzie.
Kiedy stuknęła mi trzydziestka pomyślałam ,że to jest idealny czas żeby zmienić swoje życie. Silny charakter będący mieszanką uporu ,indywidualizmu z dużą dawką szaleństwa sprawiły, że wbrew zaleceniom lekarzy postanowiłam zacząć biegać regularnie. Początki nie były łatwe, cały czas bałam się o plecy, i choć ból gdzieś zniknął ciężko było wyrzucić z głowy myśl, że nie opuści mnie aż do śmierci. Powroty są zawsze trudne, ale nie niemożliwe
W 2015 za namową znajomych wzięłam udział w lokalnym biegu z przeszkodami o nazwie Biegun. Walka na trasie usłanej błotem, naszpikowanej przeszkodami była dla mnie jak grom z jasnego nieba, poczułam się właściwą osobą we właściwym miejscu. Zdobywając swój biegun jednocześnie odnalazłam pasję swojego życia. Późniejsze starty w biegach o podobnej formule, gdzie przekraczałam metę z uśmiechem na ustach tylko utwierdziły mnie w przekonaniu, że to właśnie jest to, co kocham robić. Uśmiech pozostał do dziś.
Na chwilę obecną trenuję intensywniej niż kiedykolwiek i jestem pod stałą opieką Katarzyny Bieluczyk – fizjoterapeutki, która zajmowała się moją rehabilitacją ,i z którą współpracuję do dziś. Profesjonalna i skrupulatna w każdym calu nie tylko postawiła mnie na nogi ,ale dała nadzieję na powrót do normalności .Dziś biegam, skaczę, dźwigam, czołgam się i każdym udanym startem, kiedy wskakuję na pudło udowadniam, że można wrócić do sportu po kontuzji. Trzeba się podnieść, walczyć ,zwyciężać ,bo można żyć z pasją jednocześnie ciesząc się dobrym zdrowiem.
A dlaczego kręci mnie taplanie w błocie?
Pamiętam swoje dzieciństwo. Całe dnie spędzane nad rzeką, wdrapywanie się na drzewa, skakanie po kałużach. W każdym z nas drzemie natura małego dziecka i coś z wariata, tylko nie każdy pozwala się jej ujawniać. Bo już nie te lata, bo nie wypada, bo co ludzie powiedzą. Przy okazji biegów przeszkodowych pozwalam, by ta kilkuletnia Jagódka, ze swoją radością i zaciekawieniem, przypomniała mi jak świat jest kolorowy. Dla mnie błoto to nie kolejna porcja brudu, tylko kolorowa paleta wspomnień, radości, beztroski, wolności. Poza tym uwielbiam las, dla mnie to świat, który koi, uspokaja i przytula wolnością. Bieganie w lesie to mój sposób na wdzięczność, rozmowę ze sobą i światem. Odnalazłam swoja pasję.
Tak wyglądała moja droga w OCR w sezonie 2016/2017
* 2016.04.03 I
* 2016.05.21
* 2016.06.12
* 2016.`08.27
* 2016.09.10
* 2016.11.06
* 2017.03.25
* 2017.04.08
* 2017.05.20
* 2017.06.10
* 2017.07.01
* 2017.07.08 )
I miejsce w kat.5 okrążeń
I miejsce
VIII miejsce w kat.wiekowej
II miejsce
III miejsce
VIII miejsce
I miejsce w kat. 2 okrążenia
IV miejsce
I miejsce
I miejsce
IV miejsce w kat.wiekowej
I miejsce w kat.1 okrążenia
Biegun Adventure Park Gdynia 15 km (jako jedyna kobieta na tym dystansie)
Runmageddon Rekrut w Gdyni (6km)
OCR European Championships Holandia (15 km)
Bieg Morskiego Komandosa Gdynia sprint (10 km)
Runmageddon Classic Gdynia (12 km)
I Mistrzostwa Polski Biegów Przeszkodowych w Poznaniu (10km)
Biegun Bagienna Zmora Adventure Park Gdynia (8 km)
Runmageddon Rekrut Gdynia (6km)
Mud Max Przywidz (7km)
Mud Max Dolina Charlotty (14km)
OCR European Championships Holandia (15 km)
Biegun Morska Bryza Adventure Park Gdynia (4 km
xRunners - najlepsi z najlepszych
https://www.facebook.com/xrunnersteam
- moja drużyna
"NIEZNISZCZALNA Jagoda!
Niezłomna, konsekwentna, wytrwała. Do słownika dodajemy nowy synonim tych słów - "JAGODA"Najprawdziwszy duch walki i stalowy charakter.
Na tych mistrzostwach pokazała, że jest jedną z niewielu Polek, które są wstanie pokonywać najcięższe przeszkody OCR. Nie istnieją dla niej przeciwności, z którymi mogłaby sobie nie poradzić. Gdzie inni oddawali opaski po kilku próbach, kilku minutach, Jagoda zmagała się z tymi najgorszymi kilkadziesiąt minut. Poddanie się nie wchodziło w grę. OPASKI NIE ODDAŁA!
Zakończyła rywalizację w kat. wiekowej 30-34 na 4 pozycji
Radość i duma mamy na finiszu - bezcenna"
xRunners
Na co przeznaczę uzbierane pieniądze
· bilet lotniczy 2500 zł
· zakwaterowanie + wyżywienie 3300 zł (niestety muszę być na miejscu odpowiednio wcześniej, aby zaaklimatyzować się z 12-godzinną różnicą czasu)
· wpisowe 700 zł
· kompletny strój startowy 500 zł
* Każdą uzbieraną kwotę powyżej zakładanych 7 tysięcy przeznaczę na dalszy rozwój sportowy.
Opłaty startowe,odżywki,odzież sportową,regenerację.
Mistrzostwa Europy Holandia 2017
A może chciałbyś poczuć się jak finisher biegu z przeszkodami i trenować w takiej oto mistrzowskiej koszulce?
Do zgarnięcia moje dwie (nienoszone) koszulki z OCR European Championships 2016 i 2017.
Zapraszam do licytacji
P.S.duże rozmiary
http://allegro.pl/koszulka-finisher-ocr-european-championschips-i6904896470.html
http://allegro.pl/koszulka-finisher-ocr-european-championschips-i6904915978.html
MASZ CHĘĆ POWIEDZIEĆ WIĘCEJ?
Zaproponuj odbiorcy zgłębienie tematu.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Oferty/licytacje 14
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
10 zł
Kupione 6
20 zł
Kupione 3
40 zł
Kupione 2
50 zł
Kupione 9
100 zł
Kupione 11
Powodzenia Jagodzianooo! ❤️
dziekuje :)
Jedź po medal .... albo dla własnej satysfakcji i przyjemności :)
dam z siebie wszystko!
Jagoda GO :* :)
Powodzenia!!!
senkju Hani :)
Tri Starogard pamięta o Jagodzie :)
:* :* :*
Lecimy razem!