Edit 17.01

Niestety Jadzia dziś przegrała walkę…

💔💔💔😢

Dziękujemy za każdą wpłatę. Pieniądze pokryją koszty leczenia Jadzi oraz zostaną przeznaczone na karmę i pomoc dla innych potrzebujących kotków 🐈🩷

Zbieramy na koszty leczenia Jadzi !

Jadzia to kotek, który najprawdopodobniej przyjechał do Grudziądzkiego zakładu Jeronimo, pod maską samochodu. W skrócie została zabrana do schroniska i po zabiegu sterylizacji miała zostać wypuszczona ponownie w to samo miejsce, gdzie jedyne, na co mogła liczyć to karton. Na szczęście została zauważona przez osobę, której los kociaków nie jest obojętny.

Rana po sterylizacji zaogniła się, więc potrzebna była natychmiastowa pomoc. Jadzia dostała antybiotyk i zastrzyki.

Niestety, żeby tego było mało, badania wykazały, że jej szpik nie produkuje komórek.

Wyniki nie są dobre:

Sam koszt powyższych badań to 715 zł

Z racji braku białych krwinek, weterynarz sugeruje wprowadzenie leku do stymulacji szpiku - ARANESP oraz dożylnie doksycykline. koszt samych leków to około 400 zł

Dodatkowo dochodzi każda doba w szpitalu, koszty USG itp to kolejne wydatki, na które niestety brakuje środków...

CAŁE LECZENIE POKRYWANE JEST Z PRYWATNEJ KIESZENI, KTÓRA NIESTETY MA SWOJE OGRANICZONE MOŻLIWOŚCI...

Dlatego, każda złotówka się liczy, bez wsparcia nie damy rady dalej ratować kocich żyć!

Edit 15,01

Jadźka obecnie przebywa w klinice w Brodnicy

W Przychodni Cztery Łapy - trzymajcie kciuki !

To częściowe koszty jej leczenia w Grudziądzu, a za chwilę dojdą koszty leczenia w Brodnicy…

16.01