Witajcie kochani.

Znalazłem się w bardzo trudnej i ciężkiej sytuacji. Usilne próby rozciągania napletka nie przyniosły oczekiewanego rezultatu, więc jestem zmuszony udać się za zabieg OBRZEZANIA. Jestem 27 letnim prawiczkiem, od pięciu lat nie pracuję z powodu ciężkiej depresji, która spowodowana jest brakiem odbycia stosunku seksualnego z kobietą. Wstydzę się wyjść na ulicę, ponieważ czuję na sobie wzrok pogardy pł0dnych julek i szarych myszek. Czuję, że prawictwo mam wypisane na twarzy. Jedynym rozwiązaniem tej sytuacji jest skorzystanie z usług prostytutki (myślałem o @kleboldswaifu, jest piękna), ale przed tym muszę rozwiązać problem swojej stulejki. Niestety, zabieg jest bardzo kosztowny, a babcia u której mieszkam i na której pasożytuję, nie chce mi go zasponsorować.

Kochane wykopki, proszę o pomoc. Pokażmy normikom, że jest nas wielu i że razem możemy osiągnąć potężny sukces.