Wielokrotnie to my ratowaliśmy zwierzęta w potrzebie. Sami mamy swoje pociechy 4 koty i 7 letnią sunie która matkowała wszystkim zwierzętom którym ratowaliśmy życie, dzisiaj sama potrzebuje pomocy. Nie prosili byśmy o pomoc ale sytuacja jest wyjątkowo ciężka ale stan Tekili nas do tego zmusił.

Od ponad 6 miesięcy walczymy o zdrowie Tekili. Zdiagnozowano u niej zwyrodnienie stawów biodrowych oraz kolanowych w tylnych łapkach ( co niestety spowodowane było nieodpowiednim leczeniem przez poprzednich weterynarzy). Nie dawno doszły problemy z sercem, początki zaćmy oraz zerwanie więzadeł bocznych krzyżowych co spowodowało znaczne pogorszenie stanu jej zdrowia.

Leczenie zaczęło przekraczać nasze możliwości finansowe każda wasza złotówka pomoże nam w leczeniu. Część dokumentacji medycznej znajduje się w zdjęciach. Pięknie dziękujemy w imieniu własnym i Tekili. Razem możemy pomóc jej dalej cieszyć się życiem.Tekilka kocha biegać i się bawić a w tym momencie jest całkowicie tego pozbawiona. Nie wyobrażamy sobie sytuacji kiedy całkowicie przestanie chodzić a bez leczenia tak właśnie się może stać.

Kasia i Alek