misja w Zambii
misja w Zambii
Nasi użytkownicy założyli 1 233 718 zrzutek i zebrali 1 371 339 433 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Kochani !
Większość z Was mnie zna, jestem lekarzem, mamą czterech synów i prowadzę Domowe Hospicjum w Tomaszowie Mazowieckim. Od lat współpracuję ze Stowarzyszeniem Misji Afrykańskich ponieważ kocham Afrykę i lubię budować mosty pomiędzy ludźmi różnych narodów i kultur.
W październiku jadę z dwójką przyjaciół – Kasią Bartosik- misjonarką świecką SMA oraz dr Pawłem Cichoniem-stomatologiem -do Zambii, rozeznać sytuację w parafii Ks Rodgersa Kalima ze Stowarzyszenia Misji Afrykańskich (SMA). Ks Rodgersa znam od kilku lat. Współpracowałam z nim wspierając wraz z grupą przyjaciół skrajnie ubogą misję w północnym Beninie- gdzie przez kilka lat pracował.
Obecna parafia ks Rodgersa położona jest w okręgu Mulenga, niedaleko górniczego miasta Kitwe w prowincji Copperbelt w północno-centralnej Zambii.
Sam okręg lub raczej kompleks Mulenga charakteryzuje się gęstym zaludnieniem. Zamieszkuje tutaj ok 36 tys osób. Większość z nich żyje w skrajnej biedzie. Brak podstawowych warunków i środków do życia sprzyja rozwojowi chorób, przemocy i prostytucji. Zdarza się coraz częściej, że rodzice w poszukiwaniu pracy opuszczają to miejsce, pozostawiając dzieci bez należytej opieki i troski. W tych skrajnie ciężkich warunkach swoje żniwo zbiera też AIDS. Wśród społeczności posługującej się językiem lokalnym Bemba- dominuje analfabetyzm. Jak niestety w wielu jeszcze miejscach w Afryce-brakuje dostępu do opieki zdrowotnej.
Ludzie muszą przeżyć za mniej niż 2 dolary na dzień. Na terenie parafii św Trójcy, gdzie ks Rodgers jest proboszczem- znajduje się szkoła. Uczęszcza do niej 400 uczniów, większość z nich to sieroty. Niestety w szkole nie ma wody. Zarówno parafia jak i szkoła potrzebują studni.
Ponadto potrzebne są pieniądze na opłacenie nauki szkolnej dla najbiedniejszych dzieci, pragniemy też zebrać nieco funduszy na zakup mundurków szkolnych, plecaków, butów i przyborów szkolnych.
Chcielibyśmy aby nas obecny wyjazd zaowocował w przyszłości większym projektem pomocowym, na razie jednak prosimy Was o wsparcie w zakupie na miejscu jak największej ilości szkolnych pomocy i butów dla dzieci.
Jedzie z nami lekarz stomatolog, dlatego też mamy zamiar zrobić krótki projekt stomatologiczny- kilka wykładów o próchnicy, praktyczny kurs mycia zębów ( niestety nie jest to powszechna praktyka w Afryce) , drobne prezenty w postaci pasty i szczoteczki oraz bezcukrowych lizaków dla dzieci.
Liczy się każda złotówka-najdrobniejszy akt dobrej woli, otwartość każdego serca.
To żadna nasza zasługa kochani, że urodziliśmy się w Polsce, mamy co jeść i gdzie spać, a nasze dzieci chodzą do szkoły.
To co dla nas jest normą wciąż jeszcze bywa luksusem dla innych w tym niesprawiedliwym świecie.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!