Pikieta ,,Miasteczko Wolności’’ ustawiona na Skwerze Mitterranda w pobliżu Sejmu RP JEST ZAGROŻONA ze względu na coraz bardziej nikłe środki na jej utrzymanie. To tutaj każdy dostaje kubek gorącej herbaty lub kawy zimą i schronienie przed słońcem latem. Tutaj bije serce naszej ogólnopolskiej ulicznej opozycji. Od 16 grudnia 2016 roku pod Sejmem RP funkcjonuje namiotowe miasteczko Wolność. Jest zima, ogrzanie namiotów staje się wyzwaniem finansowym dla miasteczka utrzymującego się z datków społeczeństwa. A odbywa się w tych namiotach wiele ciekawych akcji - tu rodzą się pomysły na działalność opozycyjną w całym kraju. Tu pierwsze kroki stawiał Kongres Obywatelskich Ruchów Demokratycznych – KORD. Stąd co miesiąc wyruszamy na Wawel w miesięcznicę pogrzebu pary prezydenckiej. Stąd co wieczór idziemy pod gmach TVP w proteście przeciwko mowie nienawiści. To stąd pochodziło i pochodzi wsparcie w postaci dowozu nagłośnienia dla wielu pikiet w całej Polsce. To również stąd m.in. pochodzi wsparcie dla ofiar huraganu z 2017r. na Kaszubach. Na miejscu przygotowujemy materiały propagandowe, odbywamy narady, stąd wychodzimy na manifestacje warszawskie. Wydruk ulotek, banerów, zakupy materiałów etc , paliwo do agregatów prądotwórczych - to wszystko opłacamy z własnych kieszeni i z Waszych datków. Będziemy wdzięczni za każdą wpłaconą złotówkę, i każda z nich przyczyni się do przyspieszenia powrotu normalności w naszym ciężko doświadczanym dziś kraju.