Pomóż Panu Mirkowi stanąć na nogach
Pomóż Panu Mirkowi stanąć na nogach
Nasi użytkownicy założyli 1 232 075 zrzutek i zebrali 1 366 021 936 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Pan Mirek ma 61 lat. Zawiłe ścieżki losu sprawiły, że stał się bezdomny. Nie ma pracy, czasem poprosi kogoś o jedzenie, choć odzwyczaił się od niego, bo czasem i przez tydzień nie wkłada niczego do ust. W ciągu dnia grzeje się chodząc po markecie, ale wieczorem schodzi pod ziemię: próbuje żyć w kanałach po tym, jak odmroził nogi. W zeszłym roku musieli mu odjąć palec u jednej nogi, więc teraz, gdy odmroził drugą, stara się ją ratować na własną rękę. Nie chce kolejnej amputację, bo będzie mu trudniej "stanąć na nogi”- mówi, puszczając do nas oko. Mimo swej sytuacji, gdy rozmawia z nami, ciągle żartuje.
Kilkanaście dni temu zaprosiliśmy pana Mirka do domu na świąteczny obiad. Zobaczyliśmy dobre, uczciwe spojrzenie i łzy wzruszenia, bo „nikt mnie dziś nie traktuje jak człowieka...”.
Gdy opowiada o sobie, nie stara się grać na emocjach: mówi, jak jest. Nie każdy moment jego życia jest dla niego powodem do dumy. Nie ma idealnej przeszłości: pamięta sytuacje i wydarzenia, których dziś się wstydzi. Ale właśnie dlatego chce zacząć od nowa, żeby dopisać do swojego „nieidealnego” życiorysu jaśniejsze karty.
Chciałby być lepszym, bardziej wartościowym, niestety jest to trudne. Gdy jesteś bezdomny, większość drzwi jest dla ciebie zamknięta. Pan Mirek jest budowlańcem, bardzo wiele potrafi zrobić, ale mieszka na ulicy, więc nikt go nie chce zatrudnić. Ciągle ktoś szuka fachowca, ale aby złapać klienta „nie można śmierdzieć, proszę Pani, nie można iść brudnym do pracy”- mówi.
Na szczęście Pan Mirek ma już pierwszego klienta. Gdy tylko wyleczy nogi, rozpocznie u nas remont – będzie to jego pierwsza praca w nowym życiu. Ale żeby znaleźć kolejne zamówienia, potrzebuje mieszkania. Tylko wtedy będzie mógł stanąć na nogi i spełnić swoje marzenie: wrócić do społeczeństwa.
Dlatego to właśnie czytasz: chcemy wesprzeć Pana Mirka zbiórką pieniędzy, którą przeznaczymy na wynajęcie dla niego pokoju na 2-3 miesiące – to pieniądze na nowy start. Dalej będzie musiał sobie radzić sam, ale bez naszej i twojej pomocy nie zacznie.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Powodzenia 🙌
Panie Mirku, niech Panu Pan Bóg Błogosławi... Pana życie jest ważne ... I can is 100 times more important than IQ - Dziękuję Wam którzy pomagacie panu Mirkowi także dla Was dużo Bożego błogosławieństwa robicie kawał dobrej roboty,