Kim jesteśmy?

Jesteśmy grupą antyrepresyjną, która zajmuje się organizacją pomocy dla osób, które stykają się z przemocą oraz prześladowaniami ze strony władz oraz policji, szczególnie podczas bieżących protestów. Działamy głównie w Warszawie i okolicach, ale zdarza nam się pomagać osobom z całej Polski. Od początków demonstracji jesteśmy na ulicach, zapewniając protestującym nasz numer, pod którym znajdą pomoc prawną w razie zatrzymania, wiedzę o ich podstawowych prawach na ulicy, udzielając pierwszej pomocy osobom poszkodowanym przez brutalność policji, a także zapewniając wiarygodne źródło informacji, czyli m.in kanał na Telegramie, który na bieżąco informuje o tym, co się dzieje na ulicach.

Działamy dla osób, które są represjonowane za walkę o podstawowe prawa człowieka. Zapewniamy im pomoc prawną, dzięki osobom prawniczym, które współpracują z nami 24/7, a także pokrywamy koszty postępowań prawnych, obdukcji, czy środków transportu, którymi bezpiecznie odwozimy do domów osoby wypuszczone z komisariatów poza miastem w środku nocy. Ogromna część pomocy prawniczek jest świadczona pro bono, ale zdarza się, że osoby potrzebują wsparcia również w sprawach, które nie podpadają pod taką działalność. A naszym hasłem jest: nigdy nie będziesz szła sama i traktujemy je bardzo poważnie. Nie pozwolimy żeby jaka osoba została bez pomocy tylko dlatego, że nie ma pieniędzy.

Dlaczego to czytasz?

Ponieważ potrzebujemy Twojej pomocy. Aby móc cały czas pomagać ludziom potrzebujemy środków, aby pokryć postępowania prawne, badania lekarskie, transport (taksówki, ubery, bilety komunikacji miejskiej) oraz koszty takiego sprzętu jak gogle do ochrony przed gazem, środki neutralizujące gaz, sól fizjologiczną, chusteczki, gazę, powerbanki, telefony, ładowarki dzięki którym będziemy w stanie kontaktować się między sobą oraz z Wami, czy artykuły pierwszej pomocy. Także ciepłe jedzenie, napoje, termosy, rękawiczki, plecaki taktyczne, markery, długopisy, ulotki. Niestety, wszystko ma cenę, a ostatnie wydarzenia sprawiły, że nasz budżet się wyczerpuje, a zapotrzebowanie na naszą pomoc drastycznie rośnie.

Wierzymy, że Ci, którzy walczą o nasze prawa na ulicach, nigdy nie powinni zostawać sami, dlatego robimy wszystko co w naszej mocy, aby być z nimi i dla nich cały czas. Dlatego właśnie potrzebujemy Waszego wsparcia finansowego.