Zrzutka na ukochanego i wymarzonego konia dla mojej córki. Koń ma być przede wszystkim do kochania, ale też do jeżdżenia i skakania.

Jak to się zaczęło.

Emilka urodziła się 18 lat temu i od najmłodszych lat bardzo fascynowała się końmi i jeździectwem. W wieku 8 lat zaczęła swoja przygodę w stajni, dzielnie czyściła konie, uczyła się ich charakteru, jeździła. To co wszyscy w niej podziwiają to potężną siłę i hart ducha oraz niezwykłą więź jaką potrafi nawiązać z tymi pięknymi zwierzętami. Ona sama jest najszczęśliwsza, kiedy może być w stajni z końmi.

Emilka jeździ od blisko 10 lat, zdobyła brązową i srebrną odznakę jeździecką (to taki rodzaj prawo jazdy na konia) sama wspiera młode osoby w początkach ich przygody. Aby mogła dalej się rozwijać i spełniać marzenia, chciałaby mieć własnego konia skokowego.

Niestety, są to bardzo drogie zwierzęta, nawet gdyby udało się wykupić takiego konika z rzeźni to i tak są kwoty koło 5-8 tyś. do tego jeszcze siodło, sprzęt i robi się kwota, która przekracza znacznie nasze możliwości finansowe.

Dlatego też postanowiłam ogłosić tą zrzutkę, wierzę, że uda nam się wspólnie spełnić jej marzenia.

Chciałabym aby to był taki niezwykły prezent na jej 18 urodziny i dowód na to, że marzenia się spełniają.