Agatka urodziła się jako skrajny wcześniak z niedoborem masy ciała w 27 tyg ciąży z wagą 680g, dostała 1 pkt w skali APGAR. Niestety wcześniactwo wycisnęło mocne piętno na jej życiu, 3 reanimacje (w tym jedna 15 minutowa), niewydolność krążeniowo - oddechowa, dysplazja oskrzelowo - płucna, odrespiratorowe zapalenie płuc, sepsa, martwicze zapalenie jelit z perforacją, 3 ciężkie operacje (resekcja kątnicy i części jelita cienkiego z wyłonieniem stomii, zamknięcie stomii z rewizją jelit i zrostów, podniedrożność jelit), wstrząs septyczny, wylewy II/III stopnia, uszkodzony móżdżek i lewa półkula mózgu, hipoplastyczne ciało modzelowate, dysgenezja przegrody przezroczystej, żywienie pozajelitowe typu broviac, retinopatia, uszkodzenie nerwu wzrokowego, zez, zmętnienie rogówki, padaczka lekooporna, małogłowie. Agatka jest bardzo opóźniona w rozwoju psychomotorycznym. Ma 1.5 roczku, waży ok. 5,8 kg, nie siedzi i nie wiadomo czy będzie mogła chodzić. Zdiagnozowano u niej także mózgowe porażenie dziecięce, hipotonię osiową, nogi robią się spastyczne. Agatka prawie nie widzi, reaguje na intensywne światło, a czasem na kolory kontrastowe. Ponadto Agatka ma koślawe kolana i stopy. Agatka potrzebuje kosztownej i intensywnej wielospecjalistycznej rehabilitacji. Czeka nas też zakup pionizatora, ortez i wózka rehabilitacyjnego. Regularnie jeździmy też z Agatką na specjalistyczne badania i wizyty lekarskie do Warszawy. Agatka przyjmuje również codziennie dużo leków. Koszty tego wszystkiego są bardzo duże, dlatego liczy się każda złotówka. Agatka wygrała walkę o życie, ale o zdrowie przyjdzie jej i nam rodzicom walczyć całe życie. http://www.fundacja-sloneczko.pl/frame/pokaz_opis.php?ida=376%2FD