Zbiórka na leczenie dla Pana Tomasza Jurkiewicza
Zbiórka na leczenie dla Pana Tomasza Jurkiewicza
Nasi użytkownicy założyli 1 226 373 zrzutki i zebrali 1 348 589 326 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nazywam się Tomasz Jurkiewicz, mam 63 lata. Od trzydziestu pięciu lat zajmuję się nauczaniem języka polskiego w I LO w Rumi. Prowadzę od wielu lat grupę teatralną "W rozproszeniu". Jestem nauczycielem dyplomowanym. Moją pasją jest również sport. W każdej wolnej chwili i przy sprzyjających wiatrach pływałem na windsurfingu.
W marcu tego roku trafiłem do szpitala z powodu żółtaczki. Usłyszałem diagnozę, która była szokiem zarówno dla mnie jak i moich bliskich – rak trzustki. 16.04.2020 przeszedłem skomplikowaną operację Whipple’a; usunięto mi śledzionę, trzustkę, dwunastnicę, przewody żółciowe. Obecnie mam przerzuty do wątroby, węzłów chłonnych i najgroźniejszy - przykręgosłupowy w tak zwanej loży trzustki. Mam za sobą różne kuracje, które w moim przypadku okazały się nieskuteczne. Od wielu tygodni walczę z narastającym nieustannie bólem - bólem nie do opisania. Obecnie jedyną moją szansą na odzyskanie sił jest innowacyjna kuracja metodą wirusa RIGVIR. Wirusy onkolityczne to wirusy, które niszczą komórki nowotworowe. Wirusy te wyewoluowały tak, aby rozmnażać się wyłącznie w tkance nowotworowej, pozostawiając tkanki zdrowe nietkniętymi. Sprowadzenie leków z Niemiec całkowicie przekracza moje możliwości finansowe. Bardzo proszę o wsparcie, o ratunek.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Uczył Pan rownież w Sp6 , ukończyłam tą szkołę w 1997 roku. Przez wszytkie lata nauki w podstawówce to Pan dodawał mi wiary, że mogę więcej ,to Pan pokierował mnie do LO. Tylko Pan w to wierzył że dam rade. Dałam i za to dziękuję, dziś osiagnęłam dużo. Teraz i ja wierzę w Pana. Powodzenia... dziękuję. Karolina
Pozdrawiam i życzę wygranej w tej walce! Absolwent szkoły podstawowej nr. 6 w Rumi. Zawsze Pana najmilej wspominałem z postawówki, był Pan wymagający i sympatyczny jednocześnie. Dobrze nas Pan przygotował do dalszej drogi... Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrówka życzę!
Panie Profesorze, trzymamy za Pana kciuki z rodziną i wierzę, że jeszcze Pana odwiedzę w LO! Ściskam mocno i życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)
Panie Profesorze, 3D (rocznik 2007-2010) gorąco Panu kibicuje, trzymamy kciuki, wygra Pan !! Wspominamy Pana najlepiej oraz najczęściej z całego okresu liceum i wspieramy jak tylko możemy!! Na grupie aż buzuje od udostępnień i wszelkich form wsparcia :) Ściskamy mocno, jeszcze się zobaczymy! :)
Trzymamy kciuki za powrót do zdrowia!