Wyjazd na wakacje z dzieckiem po dwóch latach pracy w MOPS.
Wyjazd na wakacje z dzieckiem po dwóch latach pracy w MOPS.
Nasi użytkownicy założyli 1 286 601 zrzutek i zebrali 1 513 933 105 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Bardzo dziękuję za Państwa hojność i zrozumienie. Jeszcze tydzień temu bałem się, że długo planlwany wyjazd nie dojdzie do skutku. Jednak w poniedziałek po opublikowaniu informacji o zbiórce zaczęły pojawiać się wpłaty...pojawiać, pojawiać i pojawiać przekraczając zaniżoną przeze mnie kwotę docelową. Większa kwota jaką zebraliśmy w rezultacie okazała się właściwa. To Państwo mieliście rację bo ja nie brałem pod uwagę rożnych czynników, o które na normalnym etacie nie musiałbym się martwić tzn. że w trakcie pobytu nie będę zarabiać a więc jest to też strata, którą przyjdzie mi pokryć po powrocie. Wszystko zatem skończyło się dobrze a niech mottem będą słowa podopiecznego "należało się Panu..." Państwa wrażliwość dała mi jednak impuls, by zrobić kolejny krok. Utworzyć FUNDACJĘ która zajmie się i wesprze cele, które głoszę. Utworzyłem więc nową zbiórkę a część zebranych środków na tej zbiórce przeznaczam na start akcji. Zapraszam więc na nową zbiórkę pod adresem: https://zrzutka.pl/yw6f53
Bardzo ale to bardzo Państwu Dziękuję wraz z synem Feliksem!!!
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Zapraszam do mojej zbiórki i akcji, która dotyczy z jednej strony pozyskania środków na wyjazd z dzieckiem po dwóch latach pracy dla MOPS we Wrocławiu. Z drugiej strony ma uświadomić problemy z jakimi zmagają się obecnie opiekunowie osób starszych i ich rodziny.
Byłem przez dwa lata opiekunem pracującym dla MOPS, który realizuje opiekę nad mieszkańcami. Z niewyjaśnionych powodów MOPS oferuje bardzo złe - w opinii mojej jak i moich podopiecznych - warunki zatrudnienia. Przez dwa lata pracowałem jedynie na umowie - zleceniu zwanej umową "śmieciową" za najniższe wynagrodzenie na poziomie godzinowego minimum socjalnego jednak bez zapłaty za czas spędzony na dojazdy i powroty do podopiecznych (czasem nawet kilka godzin dziennie). Nie zapewniono mi również pełnego grafiku godzinowego a jedynie pojedyncze zlecenia. Zdarzały się miesiące gdy czekałem będąc tak zatrudniony na podopiecznego po starcie lub rezygnacji poprzedniej osoby nie będąc w tym czasie wynagrodzony.
Chciałbym zwrócić Państwa uwagę na złe traktowanie opiekunów właśnie poprzez słabe - zdaniem moim i moich podopiecznych - warunki zatrudnienia na zleceniu i brak mechanizmów zabezpieczających osoby pracujące przed utratą zleceń w wyniku zgonu podopiecznych lub trwałego ich pobytu w szpitalu. Brak ciągłości zleceń czy pewności pracy pomimo rozpoczęcia współpracy na umowie - zleceniu.
W tym systemie takiego zatrudnienia brak jest także podstawowego prawa do płatnego urlopu co uniemożliwia praktycznie całkowicie wyjazd w celu odpoczynku na wakacje. Ja ze swoją rodziną na urlopie nie byłem już ponad dwa lata. Nie byłem w stanie sobie na to pozwolić finansowo bo przerwa w pracy to ubytek w domowym budżecie.
Niska, niestabilna płaca wpływa znacząco na naszą przyszłą emeryturę.
Brakuje, na koniec, systemu awansu zawodowego co może skutkowac szybką eksploatacją i wypaleniem zawodowym opiekunów.
MOPS zapytany poprzez wystosowaną petycję oraz radni szczycą się, że wybrana forma zatrudniania jest najwłaściwsza ze względu na duże oszczędności dla Gminy choć już Ministerstwo Polityki Społecznej wskazuje, że najwłaściwszą formą zatrudniania opiekunów jest etat.
Teraz wszystko to sprawia, że w tym zawodzie obecnie pracują w większości jedynie młode emerytki. Jednak ten rodzaj pracy powinien być dostępny dla wszystkich grup i należycie opłacony. Jest to miejsce dla młodych i dla ludzi z misją - jak ja - którzy jednak posiadają rodziny na utrzymaniu.
Znużony obietnicami podwyżki, która miała nigdy nie nastąpić rok temu ruszyłem do działania:
Przez rok zwracałem się z tym tematem do Rady Miasta Wrocławia (List Otwarty), Ministerstwa Polityki Społecznej w osobie Pani Agnieszki Dziemianowicz-Bąk (List Otwarty, rozmowa osobista) do Prezydenta Wrocławia Pana Jacka Sutryka (petycja) i urzędników miejskich (wystąpienie w komisji DS. Polityki Społecznej i Równego Traktowania), a także kandydata na Prezydenta Rafała Trzaskowskiego (list). Niestety bezskutecznie. Gdy ukazał się o mnie artykuł w tygodniówce "Polityka" starciłem posiadane zlecenia z MOPS. Za dużo - w mojej ocenie - chciałem zmienić.
Państwa symboliczna darowizna będzie mnie sygnałem, że ten temat znajduje społeczne zrozumienie i nie jestem sam w swojej walce. Nada sens dalszej działalności uświadamiającej. Wartością dodatkową będzie możliwość tygodniowego pobytu na polskich kaszubach po dwóch latach pracy dla MOPS bez należnego urlopu wypoczynkowego. Pierwszy krok w pomocy mi w realizacji tego celu zrobiła właścicielka gospodarstwa agroturystycznego z Kaszub fundując pobyt (bez wyżywienia i atrakcji) za darmo.
Daniel Tumanowicz jest opiekunem osób starszych o bardzo dobrych i sprawdzonych referencjach: https://opiekaseniora.pl/opiekunka/daniel-t-8. Pracował przez dwa lata dla MOPS we Wrocławiu, a wcześniej w DPS. Był sanitariuszem na oddziale reanimacji. Jego walka o lepsze warunki pracy dla 700 opiekunów z Wrocławia trwa już rok. Po publikacji artykułu w "Polityce" i swoich działaniach nie przedłużono mu umowy w MOPS bez podania przyczyny zasłaniając się brakiem formalnych wymogów motywowania takiej decyzji przy umowie cywilnej. Miasto Wrocław zatrudnia 700 opiekunów. W większości są to kobiety, młode emerytki. Prawdopodobnie jego sprawa nie jest to odosobniony przypadek w Polsce.
Daniel Tumanowicz widzi konieczność zmian na poziomie ogólnokrajowym na drodze ustawy. We Wrocławiu wyczerpał już swoje możliwości.
Daniel Tumanowicz prosi Państwa o wsparcie, które potwierdzi słuszność jego walki.
Ukazało się już sporo informacji w internecie, prasie i w radio. Poniżej zamieszczam także linki do audycji w Radio Wrocław.
Dziękuję w imieniu swoim i synka (10 lat) oraz 700 opiekunów i opiekunek z Wrocławia.
Daniel Tumanowicz, Opiekun osób starszych

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Dzielmy się nawet symbolicznymi sumami, jeśli tylko możemy pomóc bardziej potrzebującym Dobro wraca kochani, naprawdę!
Życzę udanego pobytu na wakacjach!!!