Dla tych, którzy są tu pierwszy raz powiem, że Antoś urodził się jako skrajny wcześniak, spędził ponad pół roku od urodzenia w szpitalu. Los nie był dla niego łaskawy, gdyż w pierwszych tygodniach życia masywne wylewy uszkodziły mózg powodując wiele wyzwań, które ma Antek i my jako rodzice. Antoś ma już 3 latka i jest dzieckiem leżącym. Ma też problemy z połykaniem, dlatego musimy regularnie używać elektrycznego ssaka, aby mógł swobodnie oddychać. Z tego też powodu jest karmiony przez PEGa, czyli ma rurkę w brzuchu. Dużym wyzwaniem dla Antka i jego rodziców są pobyty w szpitalach. Mimo iż udało się kupić część sprzętów (mamy ssak, koncentrator tlenu stacjonarny i mobilny, dobry inhalator), to są ciągle elementy, których nam brakuje, a które mogłyby sprawić, że wizyty w szpitalach byłyby rzadsze mimo choroby.
Zapraszam do wsparcia zbiórki założonej dla Synka naszych Klientów.
Nasze wsparcie ma ogromne znaczenie! Razem możemy więcej! 🙂