id: 38wf36

Sprzęt medyczny ratujacy życie

Sprzęt medyczny ratujacy życie

The organiser verified the description with proper documents.
Fundraiser was disabled by organiser
Inactive donations - the required operation of the Organiser of the fundraiser. If you are an Organiser - log in and take the required action.

Our users created 1 159 894 fundraisers and raised 1 204 584 504 zł

What will you fundraise for today?

Updates38

  • image
    Leki dla Kamilka 💔🥺
    0Comments
     
    2500 char

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
There are no updates yet.

There are no updates yet.

Description

Serduszko, które w każdej chwili może przestać bić. Pomóż mi zatrzymać synka na dłużej!


Serce Kamila w każdej chwili może przestać bić. Gdy patrzę na zdrowe dzieci biegające beztrosko i na mojego synka, moje własne serce pęka na pół. Mój synek cierpi na dwie nieuleczalne choroby. Choroby, które w każdej chwili mogą mi go zabrać i wobec których lekarze rozkładają ręce. Muszę mieć pewność, że w sytuacji zagrożenia będę mogła ratować go sama!


Mój 10-letni syn Kamil cierpi na dwie rzadkie choroby - fenyloketonurię i Zespół Brattera, które w połączeniu stanowią śmiertelne zagrożenie i są wielką niewiadomą dla lekarzy. Kumulacja dwóch chorób genetycznych sprawia, że Kamilowi spadają wartości elektrolitów i zaczyna się dusić. Nie zliczę, jak często trafiamy do szpitala, by go ratować. W tej chwili synek przyjmuje już dawki leków, przeznaczone dla dorosłych. Jak wiele jeszcze wytrzyma? Nie wiemy… Jego żołądek, nerki i mózg są spustoszone, a nasza codzienność to ciągła niepewność. 


Od chwili diagnozy Kamil funkcjonuje z rurką gastrostomijną, przez którą muszę go karmić kilka razy dziennie. Synek chciałby pobiegać jak każde dziecko, ale nie może, a mi jako matce pęka serce. 

Jego codzienność to bolesna zmiana opatrunków przy gastrostomii, ogromna ilość leków, tlenowanie i karmienie strzykawką. Wszystko robię sama, patrząc na cierpienie ukochanego dziecka. 


Krążenie Kamila w każdej chwili może się zatrzymać, dlatego musimy zdobyć Defibrylator AED, który w nagłym przypadku pozwoli mi ratować własne dziecko! Żyję w strachu, bo najbliższy szpital jest w odległości 70 km, a karetka przyjeżdża najwcześniej po trzech godzinach od wezwania! Boję się, że następnym razem nie zdąży na czas pomóc mojemu dziecku. 


Półroczny koszt leczenia, zakupu odpowiedniej diety, opatrunków i defibrylatora to koszt pięćdziesiąt tysięcy złotych (sam defibrylator kosztuje aż 12 tys zł!). Nasza rodzina nie jest w stanie zebrać tak ogromnej sumy i zapewnić Kamilkowi tego, czego potrzebuje najbardziej.


Każda prośba o pomoc to dla mnie ogromne wyzwanie, ale błagam, pomóż zatrzymać mi synka na dłużej. Każda złotówka jest na wagę złota i za każdą bardzo dziękuję.


Agnieszka

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
Find out more

Donations 579

preloader

Comments 21

 
2500 char