Hej,

Potrzebuję jednorazowej pomocy (będę działał sam ze swoich pieniędzy tylko mam chwilowe turbulencje i potrzebuję waszego wsparcia)

aby podratować tego kota, dzikiego przybłędę.

Od razu wyjaśniam, podaję numer telefonu i dla osób niewierzących możemy umówić się na videocall, aby potwierdzić, że to ten kotek i że ma dolegliwość.

Mam poważnie dobre intencje. Cała akcja była koordynowana ze stowarzyszeniem z mojego miasta - chciałbym abyś droga osobo przy wpłacie wiedziała, że mam najszczersze intencje.

Jestem w trakcie przeprowadzki i będę miał pracę poza miejscem zamieszkania wraz z współpracą z urzędem pracy (są bony na przesiedlenie). Dlatego tu nie chodzi o cykliczne próby wyciągania pieniędzy, a jednorazową sytuację - ja jestem w stanie nawet te pieniądze zwrócić tylko po prostu nadarzyła się jednorazowa sytuacja w potrzebie i podjąłem decyzję aby użyć narzędzia jakim jest zrzutka.pl

Będę potrzebował:

1. wizytę u weterynarza - nie wiem ile ich będzie.
2. karmę
3. zapewne jakieś leki na odrobaczenie oraz naprawę oczu u kociaka.

Tak jak tłumaczę, potrzebuję jednorazowej pomocy, sam pomagam jak mam z czego.

Dla bardziej zainteresowanych dlaczego muszę prosić o pomoc i ogólnie dla potwierdzenia siebie i sytuacji zostawiam nr telefonu.

693569457

Bardzo Wam wszystkim dziękuję,

Jeśli jesteś osobą, która posiada problemy natury mentalnej, fizycznej to zapraszam do kontaktu bo na tym się znam (dokumenty podpisane przez lekarzy), zapytasz to dlaczego nie działam w tej branży, a no dlatego że takie osoby jak ja są kasowane za naprawę przyczynową ( tak żeby doprowadzić do zdrowia całkowicie ), w branży medycznej liczy się kasa i to aby utrzymywać klienta w stanie choroby - podaję numer jeszcze raz abyś mogła się droga osobo dowiedzieć więcej nawet w tej sprawie bo może się okazać tak, iż ja mogę pomóc Tobie, a Ty możesz pomóc mi. - problemy zdrowotne to nie są przelewki dlatego jeśli potrzebujesz naprawy poważnej to zapraszam. ( nawet choroby uważana za nieuleczalne ! )

693569457