Jestem w kripce. Teraz są ferie i syn 9l. z ktorym mieszkam nie chdzi na świetlicę gdyż w listopadzie trafiłem do szpitala pracując na umowę zleceniu. Przez długi czas, po wyjściu że szpitala, nie mogłem pracować tak jak do tej pory (chodziłem do pracy tylko na kilka godziny) by mieć chociaż jakieś pieniądze przeżycie, dlatego nie stać mnie było t opłacić półkolonie dziecku na czas ferii. Mama mojego syna nie zgodziła się na opiekę podczas ferii a opiekunka (córka mojej znajomej) przychodzi w kratkę. Dzisiaj jest kolejny dzień gdy musiałem wziąć wolne, a co za tym idzie znów mniej zarobię. Potrzebuję wsparcia gdyż nawet płacąc za prąd ( licznik przedpłatowy) mam dylemat czy włączyć bojler, czy zrobić pranie, lub ogrzać mieszkanie. Już w tym miesiącu doładowałem prądu na ponad 200 zł. Tak naprawdę nie chodzi mi o pieniądze, bo osobiście wolałbym je samemu zarobić, lecz niestety musiałbym podczas ferie mieć opiekę dla syna na którą mogę liczyć. Niestety ale nawet nie jestem w stanie zarobić takiej kwoty by zapłacić tyle co sobie życzą opiekunki do dzieci z ogłoszenia
There is no description yet.