#PoloniaToMy - razem możemy więcej
#PoloniaToMy - razem możemy więcej
Our users created 1 226 759 fundraisers and raised 1 349 827 045 zł
What will you fundraise for today?
Description
#PoloniaToMy - razem możemy więcej Miłośnicy żużla i zagorzali kibice Polonii Piła chcą pomóc ukochanemu klubowi w budowaniu budżetu a sezon AD 2019. Cel jest prosty - zebranie jak największej kwoty dla pilskiej Polonii. Wiemy, że miłośników Polonii oprócz miejsca zamieszkania często różni wiek, płeć, światopogląd czy wykonywany zawód. Pokażmy jednak co nas łączy – gotowość do działania i miłość do klubu wykraczająca poza wszelkie schematy.
Oni już to zrobili, teraz czas na nas! #PoloniaToMy - razem możemy więcej! Sezon żużlowy AD 2018 zakończył się przed kilkoma tygodniami. Z kolejnego mistrzowskiego tytułu cieszy się środowisko związane z leszczyńską Unią, do grona ekstraligowców dołączył Motor Lublin, a w Nice 1. Lidze Żużlowej jeździć będą Stal Rzeszów i Ostrovia Ostrów Wielkopolski. Zupełnie inne nastroje panują w Pile, bo do niższej ligi spadła miejscowa Polonia. Sam spadek to jednak następstwo wielu wcześniejszych, przykrych dla sympatyków Polonii wydarzeń. Rozczarowującym dla wszystkich sympatyzujących z Polonią było ukrywanie przez ówczesnych działaczy sporego zadłużenia klubu. Pigułką tak gorzką, że aż nie do przełknięcia było podejrzenie popełnienia przestępstwa przez były już Zarząd żużlowego klubu z Piły i rozpoczęcie stosownych działań przez odpowiednie w takich sytuacjach instytucje. Prawdziwym i zagorzałym kibicom Polonii Piła nieco łatwiej, jednak ciągle z wielkim trudem, znosiło się porażki ich ukochanej drużyny nie tylko na wyjazdach, ale także na torze stadionu przy Bydgoskiej. Wydawałoby się, że gorzej być nie może. Jednak kolejny raz doświadczyliśmy sytuacji, które przeczą realiom obecnego świata, pogoni za pieniądzem, nie zważaniem na drugiego człowieka, walką jedynie o swoje. Poloniści sezon mogli zakończyć już latem, jednak pojawił się nowy Zarząd, który przejął klub ze sporym zadłużeniem. Do tego wszyscy zawodnicy wykazali się niesamowitą determinacją, odwagą, a przede wszystkim empatią i zgodzili się reprezentować klub z Piły w wielu meczach sezonu zasadniczego, a także w barażach, za stawki zdecydowanie niższe niż gwarantowały im to podpisane jesienią ubiegłego roku kontrakty. Ktoś powie, że nasi idole zrobili to dla siebie, bo finalnie lepiej dostać coś niż nic. Może w niektórych przypadkach i tak było, ale w większości na pewno liczyło się coś innego - liczyli się przede wszystkim fantastyczni kibice, którzy w żadnym z trudnych momentów nie odwrócili się od klubu, a co najważniejsze, od drużyny. Dla naszych żużlowców liczył się na pewno klub i nasze pełne uroku miasto. Końcówka października i świat obiega informacja, że po znakomitym sezonie w Nice 1. Lidze Żużlowej, mimo wielu ofert z klubów stabilnych finansowo, Szwed Tomas Hjelm Jonasson startować będzie w II lidze w barwach Polonii Piła! Czym się kierował sympatyczny zawodnik z północy? Na pewno nie pieniędzmi. On postanowił coś dać klubowi, dać coś miastu, pokazał gest, który bezsprzecznie godny jest naśladowania. Dlatego i my naśladujmy lidera Polonii! Możemy narzekać na przeszłość, możemy także nie zgadzać się z tym, co jest. Mamy do tego pełne prawo. Możemy jednak pójść drogą wyznaczoną przez Tomasa i dać klubowi coś, czego wcale dawać nie musimy. Wielu z nas tkwi w przekonaniu, że rolą kibica jest trzymanie kciuków za jak najlepsze występy swojej drużyny, chodzenie na mecze i kupowanie biletów, a także programów zawodów. Pozostałe kwestie funkcjonowania klubu i drużyny są kompetencjami Zarządu. Wielu z nas pewnie nie tkwi w błędzie, można jednak wyjść poza schemat, który zostawił za sobą Tomas H. Jonasson. Zróbmy to! Idźmy za szwedzkim liderem! Weźmy udział w budowaniu klubowego budżetu! Nie pytajmy czy drużynę zasili sponsor strategiczny - zostańmy nim! Jak pomagać ukochanemu klubowi, pokazali w przeszłości między innymi kibice z Gdańska, którzy w krótkim czasie zebrali taką sumę pieniędzy, która pozwalała na wystartowanie gdańskiego Lotosu w lidze. Teraz i my możemy zrobić coś więcej niż kupić karnet i bilet. Zachęcamy Cię, weź udział zbiórce pieniędzy dla Polonii Piła. Pokażmy, że kibice Polonii to nie tylko mieszkańcy Piły. Nie ukrywajmy tego, że miłośników Polonii oprócz miejsca zamieszkania często różni wiek, płeć, światopogląd czy wykonywany zawód. Pokażmy jednak co nas łączy - gotowość do działania i miłość do klubu wykraczająca poza wszelkie schematy. Zbiórkę uruchamiamy w listopadzie i trwać ona będzie do końca marca. Dlaczego tak długo? Liczy się każde wsparcie, ważna jest każda złotówka, nie mamy najmniejszego prawa do nazywania kwot minimum i maksimum. Niemniej jeśli zdecydujesz się wesprzeć Polonię kwotą np. 10 zł, to zachęcamy Cię, uczyń to nie tylko w listopadzie, ale też w kolejnych miesiącach. Twojego budżetu domowego to nie zrujnuje, a nam zwiększy szanse na osiągnięcie celu, czyli zebranie jak największej kowty dla naszej Polonii. Z góry dziękujemy za każde wsparcie okazane pilskiej drużynie! #PoloniaToMY - razem możemy więcej! Sebastian Jankun i Wojciech Dróżdż Sebastian Jankun - rocznik 1981, absolwent I LO w Pile oraz Uniwersytetu im. Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. W przeszłości redaktor sportowy, założycie i były już właściciel portalu PilskiSport.pl. Od blisko dekady specjalista do spraw szkoleń w międzynarodowym koncernie. Prywatnie mąż, ojciec dwójki dzieci, miłośnik biegów ulicznych na różnych dystansach. Kibic Polonii Piła już od 26 lat. Wojciech Dróżdż - rocznik 1983, absolwent I LO w Pile i Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Redaktor sportowy i konferansjer podczas wydarzeń o różnym charakterze. Miłośnik biegania i własnej rodziny - żony i trójki dzieci. Zagorzały kibic Polonii Piła od ponad 25 lat.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.