Zapraszam i gorąco zachęcam wszystkich, do wsparcia Klubu Integracyjnego „Stacyjka” w Bystrzycy Kłodzkiej, który prowadzi Bystrzyckie Stowarzyszenie Niepełnosprawnych. Właściwie możemy już mówić o cyklicznej zbiórce na rzecz "Stacyjki", ale w tym roku wyjątkowo warto dorzucić parę i nawet kilkaset złotych.

Gdy Kotlinę Kłodzką nawiedziła powódź skontaktowałem się z Panią Małgorzatą, która stworzyła "Stacyjkę" i spytałem, jakiej potrzebują pomocy. Odpowiedź powinna być zapisana i cytowana przez wszystkich prezesów fundacji: "Panie Piotrze, my sobie dajemy radę, proszę teraz pomagać tym najbardziej poszkodowanym".

Jak wiemy najbardziej poszkodowanym pomogło wiele osób i podmiotów i nie było przy tym marketingowego szumu. Niestety powodzianie boleśnie się też przekonali, że rządzący urządzili tandetny spektakl na gruzowisku. Najpierw obiecano miliardy, których nie ma do dziś, potem Donald Tusk zatrudnił Jerzego Owsiaka "specjalistę od pomocy", a ten rozstawił plastikowe toalety i okleił serduszkami WOŚP. Inny koordynator Marcin Kierwiński zostawił po sobie tylko pogłos i uroczyste otwarcie nieistniejących mostów.

Pokażmy, że potrafimy nie tylko krytykować polityków i celebrytów, ale umiemy sprawnie i transparentnie działać. Jak zwykle każda złotówka zostanie błyskawicznie przelana na konto "Stacyjki", a wszystkie rozliczenia będą upublicznione. "Stacyjka" pomagała powodzianom, my pomóżmy "Stacyjce".

Z góry dziękuję

Piotr WIelgucki