Pomóż wyleczyć ten śliczny pyszczek!
Pomóż wyleczyć ten śliczny pyszczek!
Our users created 1 232 074 fundraisers and raised 1 366 018 661 zł
What will you fundraise for today?
Updates4
-
Witajcie kochani, byłam trochę cicho ale dużo się działo, chciałam poinformować, że Julia dzięki wam przeszła zabieg i ma za sobą już trzy kontrole pod narkoza ☺️ Laleczka ma się dobrze nawet pani weterynarz jest w szoku za każdym razem ze tak ładnie się wszystko na niej goi, ale jest młodą dzielna i nie ma innego wyboru. Balysmy się o apetyt po usunięciu ząbków ale ten też nam dopisuje, najpierw nie chętnie lecz z czasem coraz śmielej wcina namoczony granulat i tartę warzywka, także jesteśmy na prostej drodze do normalnego życia☺️ czeka nas jeszcze kilka kontroli i przynajmniej jeden zabieg który już nie będzie tak kosztowny, ale jednak zawsze coś. Z pieniędzy zebranych w zrzutce płaciliśmy do tej pory i zostało nam jeszcze ok 300zl na dalsze leczenie. Jeżeli ktoś chce upewnić się na co poszły jego pieniądze to rachunki i wypisy z chęcią prześlę na email. Próbowałam dodać tu ale nie wszystko dokładnie widać. Także jeszcze raz Wam kochani dziękuję w imieniu swoim i Julii. 🥰😘 Jesteście super 😘
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Hej. Mam na imię Julia, niedawno skończyłam rok, jestem grzecznym królikiem. Gdy miałam 11msc na mojej brodzie urósł dziwny guz, od tamtej pory ciągle jestem u jakiś króliczkowych lekarzy, jestem już tym trochę zmęczona, ale moja pani mówi, że jestem bardzo dzielna. Po ostatnim badaniu moja opiekunka już nie była dzielna, chociaż ja się dla niej bardzo starałam. Okazało się, że diagnoza jest zła, a koszty leczenia wzrosły. Żebym mogła wyzdrowieć większość moich ząbków musi być usunięta, ponieważ są chore, nie jest to fajna sprawa dla młodego króliczka, bo nie będę mogła już chrupać swoich ziarenek, ale tarta marchewka też będzie dobra. Trudno też będzie mi przebrnąć przez ilość zabiegów, ale jest promyk nadziei, że się uda. Niestety największą przeszkodą są koszty, które na ten moment niestety przekraczają możliwości finansowe mojej opiekunki. Dlatego chciałabym prosić w imieniu swoim i swojej pani o pomoc w pokryciu kosztów mojego leczenia, kocham swoją panią i jej dzieci tak samo jak oni mnie. Pani weterynarz dała nam wyjście z sytuacji z którego nikt z nas nie chciałby skorzystać... Moją eutanazję... Ale czy zasłużyłam na to?
Za każdą wpłatę bardzo dziękujemy, a jeżeli coś zostanie przekażemy to na króliczkowe fundacje.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Zdrowiej!!!
❤️
Zdrowiej Śliczny Pysiu, trzymamy pampuchy :*
dziękujemy ❤️❤️
Trzymam kciuki żeby się udało! Love you sister!
❤️❤️❤️❤️❤️
Powodzenia w leczeniu!
dziękujemy bardzo :*