Kochani zbieramy z dzieciakami na samochód !

Piszę więcej o nas, dla tych którzy nie znają naszej historii i nie chcę tutaj dzielić się szczegółami i intymnymi informacjami ze swojego życia bo to nie miejsce na to. Tak krótko kilka tygodni temu nasz samochód który była z nami 7 lat a przeżył 23 lata odmówił posłuszeństwa ( serce mu wysiadło) ten samochodzik pamięta pewno Wielu z Was, woziliśmy nim wile osób i bardzo byliśmy z tego dumni. Z wielkim żalem postanowiliśmy jednak, że czas pożegnać się ze staruszkiem i darować Mu zasłużoną emeryturę choć nie było nam łatwo to był członek naszej rodziny ale po prostu mechanicy stwierdzili że nie opłaca się już go reperować bo samochodzik nie przejdzie przeglądu więc odpuściliśmy. Ze względu na to iż ja sama wychowuję troje dzieci na ten moment nie stać mnie na to aby kupić dla mnie i dzieci jakikolwiek pojazd. Tymczasowo mamy pożyczony samochód od mojego starszego Brata i wiem że do końca wakacji możemy go używać. Ale w końcu przyjdzie ten czas kiedy będziemy musieli oddać samochód i zostaniemy bez pojazdu, tylko dlatego ośmielamy się prosić Was o wsparcie.... Tu nie chodzi o jakieś wielkie kwoty właśnie dlatego ta zrzutka mam nadzieję że 1600 osób wpłaci po 5 zł i tym sposobem i wilk będzie syty i owca cała...;). Liczymy na Wasze wsparcie i z góry za nie dziękujemy. Roześlijcie też naszą prośbę po znajomych ufam że uda nam się Wspólnie nazbierać na nasz nowy samochodzik. To nie jest łatwe prosić Was o pomoc ale cóż zaryzykujemy...;)

<3