Trwa zacięty tiebreak między III-ligowymi zespołami SKS Murowana Goślina a SKF PBS 69 Poznań. Stan 16:16, gra na przewagi. Julka wyskakuje w górę, zdobywa atakiem 17-sty punkt dla Murowanej Gośliny i tym samym wywalcza piłkę meczową dla drużyny. Niestety euforia na boisku i trybunach szybko ustępuje, gdy Julka po wylądowaniu nie podnosi się z podłogi...

Historia siatkarska Julki Latowskiej zaczęła się już w 3. klasie szkoły podstawowej, kiedy to w Sulechowie stawiała swoje pierwsze kroki na boisku do siatkówki. Pasja i talent zadecydowały o wyborze szkoły ZSMS Poznań, gdzie pojawiły się pierwsze problemy Julki z kolanem. W meczu o awans do półfinałów Mistrzostw Polski kadetek Julka doznała pierwszej kontuzji skręcenia kolana, po której zdecydowała się na zmianę pozycji z przyjmującej na libero w klubie SKF KS Poznań. Niestety kolano szybko dało o sobie ponownie znać i w wyniku kolejnej kontuzji Julka przeszła operację na więzadło i dwie łąkotki. Po półtorarocznej przerwie Julka powróciła do gry w II-ligowym klubie w Szamotułach, następnie wywalczyła awans do II ligi w KS Piła.

Reprezentując w bieżącym sezonie klub SKS Murowana Goślina, Julka odnowiła kontuzję kolana w przedostatniej akcji trzeciego meczu. W imieniu klubu gorąco prosimy o wsparcie finansowe tej niesamowitej zawodniczki, którą czeka bardzo kosztowny zabieg rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego i tenodezy bocznej kolana w poznańskiej klinice Rehasport. Zebrane środki zostaną w całości przeznaczone na pokrycie kosztów operacji.

Pomóżmy wspólnie Julce wrócić na parkiet i dalej realizować pasję, bez której - jak sama przyznaje - nie może żyć!