Ile kotów Ty uważasz za dużo? 4 rok prowadzę dom tymczasowy, w którym obecnie jest 22 kociaków. Wiele oddałam do adopcji przez ten czas, ale przyjmuję głównie koty nieadopcyjne, które są u mnie zazwyczaj do śmierci.

Wraz z mężem i córką utrzymujemy je samodzielnie. Nawet nie wiecie jakie to są koszty, ale ciężko pracujemy by zapewnić im najlepsze warunki.

W domu mamy zawsze czysto, koty mają dobrą karmę, leczenie, zabezpieczenia okien. Robię co mogę by wiedziały że są kochane i nic im nie brakuje. Kotom kalekim, skrzywdzonym z ulic.

Poza moim DT opiekuję się również SosnoŚląskimi kotami do adopcji na KOTłowni. Udało mi się przy wsparciu odrobaczyć moje stadki, ale muszę zaszczepić kociaki co jest kosmicznym wydatkiem, a budżet Sosno świeci pustkami :(

22 koty x 35 zł = 770 zł Tyle potrzebuję pilnie na tegoroczne szczepienie p/zakaźnym chorobom. Szczególnie przy tylu kotach to ważne... bo łatwo złapałyby wszystkie w tak licznym stadzie.

Gdyby udało mi się zebrać jeszcze 840 zł mogłabym przetestować koty, co zawsze było poza moimi możliwościami. Każdą złotówkę ponad to przeznaczę na karmę. Wszytko rozliczę na stronie.

Z góry dziękuję za każde wsparcie!

Nigdy nie prosiłam o pomoc dla nich, ale obecnie nie mam wyjścia.