Na nowe życie
Na nowe życie
Our users created 1 233 594 fundraisers and raised 1 370 886 353 zł
What will you fundraise for today?
Description
Założyłam zbiórkę, by jak w tytule zacząć od nowa życie (przez co jest również założona druga zbiórka ze względu na ciążące na mnie długi). Niedługo zamierzam się wyprowadzić z obecnego mieszkania komunalnego do innego w pobliskim mieście (złożyłam już wniosek o mieszkanie komunalne, ale czas oczekiwania jest długi). Tam koszty są mniejsze utrzymania czterech kątów, mam większe możliwości znalezienia pracy, gdyż już się dowiadywałam i mimo chorób z czasem chętnie zostanę przyjęta do pracy, choć najprawdopodobniej nie będzie to od razu po zamieszkaniu w nowym mieście (mimo, iż mieszkam w większym mieście przez choroby ciężko mi znaleźć jakąkolwiek pracę - choruję na cukrzycę typu 1, mam niedoczynność tarczycy, usunięty woreczek żółciowy i parę innych zdrowotnych problemów). Dodam, że jestem samotną kobietą i mam 24 lata.
Niestety sama na razie utrzymuję się z zasiłku pielęgnacyjnego, który wynosi 215 zł miesięcznie, pomocy dziadków, którzy pomagają mi opłacać obecne mieszkanie (ale wiem, że przestaną pomagać przy mojej wyprowadzce, na tą chwilę też nie mam co liczyć na większą pomoc) i czasem pomocy z MOPRu, ale nie jest to duża pomoc, ponieważ przy dodatku mieszkaniowym mój dochód przekracza kryteria w większości oferowanej pomocy.
Na sobie mam też wydatki prócz codziennych - takie jak kupienie leków, czy zasądzone alimenty na córkę. Ciążą również na mnie długi, które zostały spowodowane przez nieżyjących już mamę i ojczyma oraz małą część przeze mnie poprzez ciężką sytuację (gdzie sytuacja jest bardziej rozpisana w drugiej zbiórce).
Dlatego zwracam się o pomoc w tej sytuacji, bym mogła zacząć od nowa życie na nowym miejscu przez pierwsze miesiące. Chodzi o opłacenie mieszkania przez początkowe miesiące (wynajęcie i reszta opłat wynosi miesięcznie około 1400-1500 zł), kaucja (równowartość dwóch miesięcy, czyli 2000 zł), kupienie mebli, gdyż nie jest w pełni wyposażone, oraz małe AGD. Do tego w obecnym mieszaniu przed wyprowadzką muszę wymienić okna (musi zostać nienaganne i mimo iż po pożarze był remont mieszkania, tak okna nie zostały wymienione, coraz gorzej działają, a ostatnio przy próbie zamknięcia jedno prawie na mnie spadło, koszt z tego co się orientowałam razem z montażem by wyniósł kolejne 2000 zł). Też żeby mieć na produkty żywnościowe i higieniczne, leki, alimenty - choć będę się ubiegać o pomoc z MOPRu w tamtym mieście nie wiem czy od razu uda mi się coś uzyskać.
Bardzo proszę o pomoc. Chcę zacząć od początku życie, odciąć się od przykrych wspomnień, miejsc i ludzi. Sama po prostu sobie nie poradzę i stąd powyższa prośba.
Wiem, że to wiele, ale naprawdę liczę na dobre dusze, które będą w stanie mi pomóc choćby i złotówką. Za wszystko będę niesamowicie wdzięczna do końca życia.
Dziękuję za wszystko, Sylwia Malinowska.
Druga zbiórka - https://zrzutka.pl/uzc5px
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Powodzenia młoda! Sam niedawno zacząłem wszystko od nowa i wiem jakie ciężkie są początki dla młodej osoby na nowym miejscu. Urządzanie się i szukanie pracy, trochę to potrwa. Tak jak stanięcie na nogi, więc dobrze że chcesz mieć jakieś zaplecze tym bardziej patrząc po tym co opisujesz, że tobie może być jeszcze ciężej, choroby itp. Wierzę, że dasz radę. Sam za wiele pomóc nie mogę, ale zawsze to coś na początek, liczę że znajdzie się więcej osób, które będą chciały tobie pomóc. Trzymam kciuki!!
Tobie również powodzenia w takim razie. dziękuję Ci bardzo za słowa i za pomoc. mam nadzieję, że faktycznie się wszystko ułoży po myśli. i u mnie i u Ciebie. jeszcze raz dziękuję ślicznie, trzymaj się :)