Cześć ponownie! Jestem już na chodzie, między innymi dzięki Waszej pomocy - dziękuję! Moje zdrowie jednak dalej robi fikołki i obecnie muszę zrobić testy alergiczne wahające się cenowo od 230 do 420 złotych. Po tych badaniach pewnie pojawią się kolejne wydatki na leki, ostatnio wydałom około 100 złotych na jedno opakowanie tabletek i aerozol do nosa - leki antyalergiczne nowej generacji, które pozwolą mi przetrwać najbliższe miesiące i np. wychodzić z psem na dłużej niż kwadrans nie wracając do domu z opuchniętą twarzą i załzawionymi oczami. Dzięki za każdego piątaka dorzuconego do funduszu przeciwko kichaniu, smarkaniu, i łzawieniu <3

------------------------------

Hej osoby,

z tej strony Idzie! Jestem osobą aktywistyczną działającą m.in. w Grupie Nieustającej Pomocy, piszę dla Miłość Nie Wyklucza, gram w grupie Rytmów Oporu "Sambrokato", a do tego od półtora miesiąca jestem dumnym psim rodzicem.

Na razie jednak musiałom zatrzymać większość swojej aktywności poza internetem - od 27.03.2022. siedzę w gipsie na pół nogi z powodu złamania stawu skokowego :( Czeka mnie tomografia komputerowa, konsultacje ortopedyczne, USG, oraz rehabilitacja - każdy z tych zabiegów równie pilny i równie trudny do uzyskania w terminie na NFZ, a kosztowny w prywatnych klinikach.

Dlatego też zwracam się do Was z prośbą o pomoc! Każda wpłacona złotówka pomoże mi (dosłownie!) stanąć na nogi i możliwie najszybciej wrócić do pełnej sprawności. W jaki sposób? Tego dowiecie się z kosztorysu, który dla Was przygotowałom :)

TK stawu skokowego: 243 zł

konsultacja ortopedyczna: 288 zł

rehabilitacja: przynajmniej 6 sesji po ok.170 zł = 1020

USG stawu skokowego: 252 zł

razem = 1800 zł

Na ten moment nie wiem jeszcze czy będą potrzebne dodatkowe zabiegi, ale możecie być pewni że każdą nadwyżkę ze zrzutki przekażę na leczenie :)

Dzięki za wpłaty, dobre słowa, i udostępnianie zrzuty - mam nadzieję, że niedługo znów spotkamy się na ulicach w słusznej sprawie! <3