Dzień dobry,  

Nazywam się Bartek Michalak i na skutek przebytej kilka lat temu choroby neurologicznej i trzech operacji z tym związanych stałem się osobą niepełnosprawną ruchowo. Często używam też wózku inwalidzkim. 

Wymagam ciągłej rehabilitacji ruchowej i regularnych konsultacji logopedycznych, właściwej diety itp. Wszystko to pociąga za sobą znaczne koszty, a normalnego życia gdzie istnieją regularne, miesięczne wydatki i opłaty, pominąć się nie da.

Mimo moich wszelkich problemów, kłopotów rodzinnych itd. staram się żyć normalnie. Osobiście wiem i wierzę w niesamowity potencjał jednostki, który drzemie w Każdym z Nas i czasem wystarczy parę sprzyjających okoliczności, kilka zbiegów okoliczności by zadziały się w naszym życiu prawdziwe cuda! 

TY TEŻ MOŻESZ! - tak brzmi moje naczelne hasło i dotyczy wszystkiego. Gorąco w nie wierzę.

Ostatnio miałem kolizję drogową (na skutek śliskiej nawierzchni i deszczu mimo małej prędkości jazdy, na zjeździe z autostrady wpadłem w poślizg i uderzyłem w barierkę). Na skutek tego moje auto uległo dużemu zniszczeniu. 

Obawiam się, że koszty naprawy mogą przekroczyć faktyczną wartość auta na rynku (moje auto to Ford Fiesta, 2008r.). Poza tym brak auta w moim przypadku oznacza całkowitą rezygnację z jakiejkolwiek aktywności. Mieszkam na wsi co jeszcze bardziej ogranicza mnie i moją mobilność.

Zwracam się zatem o pomoc w zebraniu środków na zakup samochodu osobowego. 

Bardzo proszę o pomoc.

Mam po prostu i zwyczajnie duży problem teraz!