id: ampgxh

Na utrzymanie i leczenie kociąt porzuconych w kartonie

Na utrzymanie i leczenie kociąt porzuconych w kartonie

Our users created 1 223 479 fundraisers and raised 1 341 532 396 zł

What will you fundraise for today?

Updates1

  • Na początku czerwca miałam pod opieką 4 kocięta - te wyrzucone w kartonie, a w ciągu kilku kolejnych tygodni przyjęłam ich jeszcze ósemkę, czyli w sumie do dnia dzisiejszego mam pod opieką 12 kociąt, kilkanaście dorosłych kotów w domach tymczasowych, jedną kotkę w szpitalu w lecznicy, ok. 20 kotów bezdomnych i wolno żyjących, które codziennie dokarmiam. Koszty, które ponoszę na utrzymanie tak ogromnej liczby bezdomniaków są ogromnie wysokie. Kwota zebrana na tej zrzutce to kropla w morzu potrzeb, ale dziękuję z całego serca każdej osobie, która dołożyła swoją cegiełkę do pomocy wszystkim bezdomnym kotkom pod moją opieką ❤️

    Poniżej wklejam kilka faktur i rachunków na zakupy dla kociąt, które udało się opłacić dzięki zrzutce.





    image


    image


    image


    image




    image


    image


    image


    image

    image




    image

    image




    image

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Historia kociąt dostępna na naszej stronie na Facebooku i Instagramie o nazwie Kłobuckie Koty Do Adopcji:

Brakuje słów na znieczulicę ludzką 😱 Jakiś potwór zabrał maleństwa od matki i wyrzucił na drogę, na pewną śmierć. Kocięta, które ledwie otworzyły oczka, a najmniejszy z nich waży zaledwie 118 gramów - tyle co pół kostki masła 😢


image

Poraża nas brak reakcji ludzi, którzy widzieli te maleństwa na ulicy i nie reagowali. Jakaś "dobroduszna" osoba wystawiła spodek z mlekiem przy kartonie i wysłała zdjęcie kotków do gazety, żeby jak zwykle pomógł "ktoś". Kociaki leżały na ulicy wiele godzin, do momentu aż zabezpieczyła je i nakarmiła Pani Ewa, od której my je następnie wzięliśmy.

Tak małe kocięta mają niewielkie szanse na przeżycie bez matki, tym bardziej przerażają nas komentarze ludzi pod postem, gdzie tyle ich oferowało, że sobie wezmą jednego czy dwa. Zero świadomości, że tak małe kocięta trzeba karmić co 2-3 godziny (całą dobę), masować im brzuszki, żeby się wypróżniały, dogrzewać i ważyć, żeby sprawdzić czy przybierają na wadze. Robimy co możemy, żeby je uratować, ale obawa o ich życie jest ogromna, a jakiś zwyrodnialec po prostu zapakował je w kartonik i wyrzucił jak śmieci bez żadnych skrupułów i jakichkolwiek uczuć 😢

Dla maluchów potrzebujemy przede wszystkim mleka dla kociąt i podkładów, środków higienicznych (m.in. mokrych chusteczek dla niemowląt bezzapachowych) niebawem potrzebny będzie też żwirek i paszteciki dla kociąt.  

Gdyby ktoś chciał wesprzeć maluchy wpłatą na konto, podajemy dane do przelewu:

Kłobuckie Koty
88 1050 1142 1000 0097 2288 4609

Prosimy o Wasze wsparcie 🙏
There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Donations 21

 
Sylwia
30 zł
 
Magdalena
200 zł
 
Paulina Szlagor
50 zł
 
Monika MJ
50 zł
 
Łukasz Barański
200 zł
 
Joanna W.
50 zł
 
Hidden data
hidden
 
Anita
35 zł
 
Wiktoria
10 zł
 
Hidden data
100 zł
See more

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!