id: b7rvuh

Za Rusłana

Za Rusłana

Our users created 1 264 298 fundraisers and raised 1 455 160 229 zł

What will you fundraise for today?
Create fundraiser

Updates1

  • Ostatni raz widziałem Rusłana w Siewiersku. Przyjechaliśmy na KSP do chłopaków. Zajechaliśmy na osiedle pod bloki. Rusik, wraz z komendantem Żenią i kilkoma chłopakami już czekali.

    Jak zwykle dyskretnie, choć ciepło uśmiechał się. Był jednocześnie cichy i spokojny, a zarazem obecny i biorący udział w rozmowach i naszym spotkaniu. Zawsze było dla mnie tajemnicą jak udaje mu się robić te dwie pozornie sprzeczne rzeczy na raz. Choć ledwie skończył 34 lata, to miał już w sobie miejsce na innych, życzliwość, spokój i cierpliwość, które możemy spotkać u ludzi mających za sobą długie, dobre i mądre życie.

    Było już ciemno, więc przy świetle latarek, w kilkunastu chłopa i jedną kobietę wpakowaliśmy samochody i zanieśliśmy humaitarkę w podwale. W piwnicach był typowy dla takich spotkań gwar. Ja z Wampirem zająłem się odblokowywaniem drona tankojeba, Dima z Aleksandrem pokazywali chłopakom co jest w kolejnych kartonach, Julia paliła na betonie żele grzewcze i dawała chłopakom torty kupione w Novomoskovsku, ktoś robił herbatę, ktoś dopytywał się o wieści od bliskich, Rusłan odziewał się w kupione przez Asię kombinezony. Film na którym dziękujemy za nie sponsorom jest ostatnim na którym jesteśmy razem.

    Rusłan był naszym modelem począwszy od bielizny termoaktywnej, przez buty, a na zimowych kombinezonach skończywszy.

    Zawsze chętnie i wdzięcznie ubierał się we wszystko co przywieźliśmy i pozował do zdjęć dla naszych darczyńców.

    Jego spokój był wręcz legendarny. Mogliście go widzieć na filmach gdzie w Rubieżne przeciwpancerny pocisk przebił zewnętrzną ścianę budynku i dwie ściany wewnętrzne pomieszczeń z których pracował Rusłan. Mogliście widzieć jego filmik, gdzie filmuje z piętra fabryki strzelających i biegających po placu kadyrowców, gdy filmował wybuch bomby azotowej i powstałą po nim chmurę azotu w Siewierodoniecku, gdy wybuchał przy nim moździerz, gdy prowadził kozaka podczas atak na równinie, jego ewakuację rannych pod ostrzałem pod Bachmutem.

    Żył w towarzystwie śmierci, w każdym jej najgorszym wydaniu.

    Mimo tego zachował swoją dobroć, serdeczność, umiarkowanie, spokój, uczynność. Był dla mnie dowodem na to, że w piekle anioł może aniołem pozostać.

    Dlatego był przez wszystkich uwielbiany. Pamiętam filmik, na którym widać było nadjeżdżający z oddali samochód Rusłana i w tle było słychać radość chłopaków, spowodowaną tym, że wraca cały z misji.

    Gdy wychodził na pracę, z której, w swojej ocenie i z dużym prawdopodobieństwem mógł nie wrócić, to potrafił znaleźć dla każdego ciepłe słowo. Tak jak na filmie, który wrzucam, choć w tej chwili nie potrafię go oglądać.

    Jechali na kozaku. Rakieta wybuchła przy samej maszynie, od strony po której siedział Rusłan.

    Julia wykonała jakiś tytaniczny wysiłek, żeby przenieść go błyskawicznie ze szpitala w Kramatorsku do szpitala w Dnipro.

    Potem było sześć ciągnących się w nieskończoność dni, podczas których Julia robiła wszystko, żeby zwiększyć jego szanse. Rusłan umarł dziś w nocy. Żona zdążyła przyjechać z Polski i wziąć go za rękę. Zostanie pochowany w Alei Bohaterów w Słowiańsku, w rodzinnym mieście, na swojej ziemi.

    Świat rozpadł się umierającemu na raka ojcu, matce, żonie, dwojgu dzieci, a to tylko najbliższa rodzina.

    Był dla mnie ważny i był mi bliski, ale nigdy mu tego nie powiedziałem. Razem z Julią kupiliśmy mu profesjonalny mundur, ale przed ostatnim wyjazdem nie miałem czasu ustalić czy dotarł i gdzie jest. Teraz myślę, że może gdybym go przywiózł, to coś by się zmieniło o sekundy i milimetry i Rusłan dalej byłby.

    Dzień po wybuchu, chłopaki z kilku jednostek poszły po sprawiedliwość, na bój za Rusłana. Mieli rannych, ale zrobili to co mieli do zrobienia.

    Ja też chcę, żeby tych którzy zabili Rusłana dotknęła ręka sprawiedliwości.

    Mogę to robić przez zbieranie pieniędzy i kupowanie tego, co najbardziej pomoże chłopakom ją wymierzać.

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Jak wiecie Rusłana już nie ma.

Chłopakom, którzy poszli za niego w bój, chce kupić to co im będzie potrzebne.

Być może będą to drony Mavic 3, może termowizory Thunder Pro TE19, a może kolimatory Vortex Crossfire, a może chłopki powiedzą, że coś innego.


Kto nie trafił tu z mojego fb reszte znajdzie na: facebook.com/tomek.sikora.336

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Comments 6

 
2500 characters