Witam wszystkich zrzutkowiczów zglaszam sie do was z ogromna prosba prosze was o pomoc w splaceniu dlugow wiem że to nie powinno was interesowac bo wiekszosc ludzi ma dlugi ale ja nie daje juz rady 😔 pętla kredytowa mnie dopadla i komornik wisi w powietrzu a w pracy wyplaty stoja w miejscu pracodawca nie da zarobic przez nadgodziny czy dorobienie sobie w soboty... mam rodzine, wynajmuje mieszkanie, 10lat temu popadlem w dlugi, kredyt bralem jeden, pozniej drugi, splacalem kredyt kredytem i tak sie tworzyla pętla 😔 wtedy byla nad tym kontrolna i wystarczylo na splacenie lecz teraz po prostu żyjemy ledwo od 10-tego do 10-tego z nadzieja że nie zapuka do drzwi komornik lub windykator... suma jest duża ale niestety przez te wszystkie podniesione stopy procentowe juz nie wyrabiam łapalem sie kazdej dodatkowej pracy aby miec za co życ niestety kosztem rodziny brak czasu dla nich bo czlowiek byl caly czas zajety pracą... z uzbieranej pelnej kwoty chcialbym sie odwdzieczyć chociaz tak że przekaże po 15tysięcy na 1 schronisko dla dzieci i 1 zwierząt w ramach wdzieczności za waszą pomoc jesli bedzie szlo to bede chcial to udowodnic przez administratora strony że nie rzucam slow na wiatr... Chce życ po prostu od nowa zacząć to wszystko od początku aby dzieci jak dorosna nie musialy splacac dlugow rodzica... BARDZO PROSZE O POMOC 🙏