Zawsze jak jadę do schroniska, boję się że juz jej nie będzie, ze nie zdąży zaznać ciepłego domku i odejdzie w schronisku 

Szukamy pilnie domu tymczasowego lub stalego dla Tosi, aby zdążyć przed zimą 

Tosia- trafiła do schroniska w Choszcznie 16.03.23. Przyjechała do nas interwencji, znaleziona na terenach ośrodka wypoczynkowego, wraz z inną sunią.

Wiemy, że kilka miesięcy temu rodziła. Ile razy musiała rodzić ? Tego nie wiemy  Jednak musiało to być wiele razy 

Nikt nie zwrócił uwagi na 10 letnią mamę, która siedziała sobie cicho w boksie, obolała, wystraszona i przeraźliwie smutna 

Szybko ruszyliśmy z diagnostyką Tosi, ze względu na podejrzenia zwyrodnienia stawów. Miała problem z poruszaniem się.

Zrobiliśmy Tosi szczegółowe badania krwi i prześwietlenia RTG oraz skonsultowaliśmy zdjęcia i wyniki ze specjalistą ortopedii w Szczecinie.

Diagnoza jest mało optymistyczna 

- Stawy łokciowe są objęte skrajnie zaawansowanymi zmianami zwyrodnieniowymi, nie ma możliwości ich wyleczenia. Stosujemy leczenie zachowawcze w postaci zastrzyków Librelii, suplementy na stawy i terapię dodatkową przeciwbólową.

Tosia nigdy już pewnie nie będzie super zdrowa, ale możemy dać jej szansę na ostatnie jej lata życia z mniejszym bólem.

Koszt zastrzyków przy jej wadze- miesięcznie to kwota około 200 zł. Czasami te kwoty są zmienne, ponieważ zmieniamy czasami miejsce gdzie kupujemy lek, tak aby było najtaniej. Na tą chwilę zbiórkę założyliśmy na 6 miesięcy leczenia. Oprócz zastrzyków, potrzebujemy dla Tosi suplementy na stawy. Tutaj to koszt 160 zł.

Niestety w schronisku nie mamy funduszy na regularne podawanie zastrzyków, stąd musimy uruchomić zbiórkę. W schronisku w Choszcznie mamy ponad 220 psów i kotów. Zwierzęta są pod dobrą opieką, ale niestety finanse schroniska nie pozwalają na zakup wszystkich leków :( Niestety bez zakupu tych leków, psiaki przeraźliwie cierpią.

My wolontariusze traktujemy swoich podopiecznych jak swoje domowe psiaki i robimy wszystko aby im pomóc. Niestety nasze prywatne pieniądze też się kończą i nie jesteśmy pomóc wszystkim naszym podopiecznym :(

Możemy tylko liczyć na Was - na Tych, którzy nie mogą adoptować, ale mogą wesprzeć finansowo.

Wesprzyj proszę Tosię. Liczy się każda wpłata, nawet drobna.

Dla żadnego psiaka schronisko nie jest najlepszym miejscem, a tym bardziej dla psiaków ze schorzeniami. Dlatego szukamy dla Tosi pilnie domu.

Jaki musi być ten dom ? Koniecznie bez schodów, najlepiej z wyjściem na ogród. Na tą chwilę Tosia nie wychodzi jeszcze na spacery na smyczy, ale z chęcią węszy i szuka kontaktu na wybiegu w schronisku. Pewnie w nowym domu będzie głównie wylegiwała się i leniuchowała 

- Tosia jest średniej wielkości psiakiem, w typie owczarka niemieckiego. Waży około 28kg

- ma około 10 lat, wykastrowana, odrobaczona.

- akceptuje inne psiaki. Mieszka w boksie z 3 samcami i suczką.

- Potrzebuje spokojnego domu, który da jej czas i przestrzeń, aby mogła otworzyć się na świat.

- Tosia to raczej psiak kanapowiec, która będzie głównie wylegiwała się na legowisku, nie wymaga długich spacerków.

Tosia ma jeszcze dużo lęków, ale z tygodnia na tydzień coraz odważnie podchodzi do człowieka, któremu ufa.

Chcesz poznać Tosię ?

Koniecznie zadzwoń do wolontariuszki Beaty: 536 861 043 i umów się na spotkanie zapoznawcze w Schronisku w Choszcznie.

Masz problem z transportem ? Z chęcią podwiozę Cię ze Szczecina do Choszczna na zapoznanie z psiakiem.

Po udanym zapoznaniu z chęcią pomogę też w transporcie psiaka do nowego domu