Dom dla Roksany :) Część jestem Jadzia niektórzy z Was pewnie już mnie poznali :) Jakiś czas temu było o mnie i mojej wnuczce głośno w prasie i telewizji. Stworzyłam rodzinę zastępczą dla swojej wnuczki pomimo przeszkód stawianych mi przez MOPS. Ale to jeszcze nie happy end :( Roksana musi mieć odpowiednie warunki mieszkalne bo sama miłość babci jest niewystarczająca według pań z opieki. Zmotywowana babciną miłością do wnuczki wystarałam się o odpowiednie mieszkanie. Wszystko byłoby idealnie gdyby nie remont który mnie totalnie przerósł :( Koszty materiałów i robocizny bardzo szybko zjadły nie tylko moje oszczędności ale i moich najbliższych. Teraz w Was nadzieja!! Termin kontroli z MOPSU tuż tuż a ja niemam już pieniędzy:( Dlatego bardzo Was proszę o pomoc:) Każda wpłacona kwota przybliża mnie do spełnienia marzenia o spokojnym domu dla Roksany :)