Witam. Mam na imię Tomek. 🙂. Mam 12 lat, jestem bardzo wesołym, pogodny chłopcem i psotnym czasami😉 jak chyba wielu w moim wieku. Ten komentarz i prośbę w moim imieniu pisze moja mama, która zna mnie najlepiej i od zawsze ponieważ ja niestety nie jestem w stanie sam o siebie zadbać i odpowiednio się zatroszczyć Ona robi to najpiękniej jak potrafi i za to jestem wdzięczny.. ❤️.. Jestem chłopcem niepełnosprawnym stopniu umiarkowanym sprzężonym, mam nieoperacyjne torbiele w głowie, opóźniony rozwój psycho-ruchowy, napady epilepsji, zachwiania równowagi, nie mówię, ... Moja choroba nazywa się Zespół Dandy-Walkera,krótko mówiąc potrzebuje stalej opieki. Jestem pod stałą opieką neurologa. Na codzień uczęszczam do specjalistycznego ośrodka w którym mam zajęcia niezbędne do poprawy mojego funkcjonowania. To tak po krotce jeśli chodzi o mnie.Moja mama zdecydowała założyć zbiórkę dla mnie na sprzęt do rehabilitacji, który usprawniłby mi poruszanie się. Głównie chodzi o nogi, mam bardzo sztywne stopy i spastyke chodu. Tylko częsta, systematyczna rehabilitacja pozwoli usprawnić moje kroki. Sprzęty do rehabilitacji nie należą do tanich stąd ten pomysł.Uwierzcie ze to nie są łatwe decyzje żeby prosić o pomoc, ale czasami niema wyjścia i trzeba próbować. Ona widzi jak się czasem potykam, przewracam, to Ona pomaga mi wstać gdy upadne,albo zdąży mnie złapać gdy się zachwieje. Jest przymnie cały czas, to taki mój osobisty Anioł. Chce dlamnie jak najlepiej dlatego prosi o pomoc. Dziękuję każdemu kto zechce pomóc. 🙂. Obiecuje ze jak sie uda to będę ćwiczył na miarę moich możliwości, żeby pomóc sobie noi mamie żeby nie musiała już tyle pomagać, i żeby się cieszyła że lepiej się poruszam... Niestety całkiem dobrze nigdy nie będzie. Pozdrawiam wszystkich. Tomek. 🙂