Witam, mam na imię Franciszek i mam 21 lat. Tworzę tę zbiórkę przez problemy finansowe jakie zastały moją rodzinę. Od kilku lat mamy problemy finansowe i jestem w tym momencie jedyną osobą która pracuje w domu. Mieszkam razem z mamą, bratem, dziadkiem i ojcem.

Niestety los tak chciał że musimy walczyć z wieloma przeciwnościami.

Moja mama wraz z dziadkiem chorują na raka (Mama rak piersi, Dziadek rak krtani)

w dodatku mój ojciec jest przykuty do łóżka i cierpi na stwardnienie rozsiane (SLA)

Na całe szczęście razem z moim młodszym braciszkiem jesteśmy zdrowi i możemy pomagać naszej rodzinie ale niestety przez panującą pandemie ciężko jest mi pracować i walczyć z tym co się dzieje w domu. Chciałbym móc spędzić pierwszy raz od dawna z rodziną wesołe święta, móc sprawić każdemu prezent o jakim marzy, opłacić rachunki bez strachu ze zabraknie nam pieniędzy na życie i zjeść w szczęśliwej atmosferze przy rodzinnym stole.

Ciężko jest nam wiązać koniec z końcem i naprawdę liczę na waszą pomoc!

Za każdy grosz bliżej celu dziękuję i mam nadzieję ze wasza dobroć do was wróci!