Wspomóżmy Nikodema w dążeniu do samodzielności.

Jestem mamą 13 - letniego Nikodema. Syn od urodzenia choruje na dziecięce porażenie mózgowe, w czasie porodu doszło do niedotlenienia,wylewu, obrzęku mózgu oraz ciężkich urazów. Pierwsze dni życia Nikodem spędził w Uniwersyteckim Szpitalu w Prokocimiu na Oddziale Intensywnej Terapii walcząc o życie – walkę tą wygrał, teraz walczy o lepsze życie. Ciężka i intensywna rehabilitacja trwająca od 5 – tygodnia życia powoli pozwala aby Nikodem mógł coraz lepiej funkcjonować. W chwili obecnej syn jest uczniem 6 klasy szkoły podstawowej, jednak nadal samodzielnie nie chodzi.

Nikodem jest bardzo pogodnym i zawziętym chłopcem, który mimo swoich ograniczeń ruchowych i tak zawsze dąży do celu. Codzienność Nikodema znacznie różni się od codzienności rówieśników, zazwyczaj jest to ciężka i intensywna rehabilitacja. Dni wolne od szkoły oraz wakacje Nikodem spędza na turnusach rehabilitacyjnych walcząc o swoją samodzielność. Potrzeby syna są bardzo duże, oprócz kosztownej rehabilitacji syn również potrzebuje specjalistycznego sprzętu. Na dzień dzisiejszy najbardziej potrzebnym nam sprzętem do korzystania w domu jest fotelik terapeutyczny z funkcją rehabilitacji. Jest to innowacyjny i wielofunkcyjny fotel w kształcie siodła służący do codziennej aktywacji dzieci z dysfunkcjami ruchowymi. Koszt takiego fotelika to 25 000 zł, jest to kwota znacznie przekraczająca moje możliwości finansowe.

Z góry dziękuję wszystkim którzy do tej pory nam pomagali i tym którzy zechcą nam pomóc w dalszej drodze do samodzielności Nikodema.