Witam

Mam na imię Daniel. 17 września 2018 roku trafiłem do szpitala z bólem brzucha. Z niewiadomych przyczyn wdało się zapalenie otrzewnej i w konsekwencji sepsa i wstrząs septyczny. Następnie martwica kończyn ktora doprowadziła do amputacji kończyn dolnych na wysokości podudzia. Do tej pory trwa walka o dojście do w miarę samodzielności lecz niestety pandemia i brak dostępu do rehabilitacji w ośrodkach NFZ nie pomaga. Pojawiła się szansa rehabilitacji w prywatnym ośrodku rehabilitacji w Krakowie albo Otwocku lecz niestety koszt miesięcznego turnusu to 15 tyś złotych. Z powodu mojej niepełnosprawności niezbędne jest utrzymywanie sprawności na codzień także w warunkach domowych do którego niezbędny jest sprzęt do rehabilitacji typu bieżnia, orbitrek, itp. który również będę musiał zakupić. Dlatego proszę wszystkich ludzi dobrego serca o wsparcie w mojej walce. Za każdą wpłatę będę bardzo bardzo wdzięczny:) Pozdrawiam