id: hgfxy4

Piękny i fizjologiczny poród domowy

Piękny i fizjologiczny poród domowy

Our users created 1 197 472 fundraisers and raised 1 266 569 258 zł

What will you fundraise for today?

Description

Cześć wszystkim ☺️


Czy marzenia ma każdy? No pewnie.

Moim skrywanym marzeniem jest poród domowy, w zaciszu, w bezpiecznej ostoi, którą jest moje przytulne mieszkanie, w towarzystwie i pod opieką mojego męża, który nie mógł być podczas pierwszego porodu w szpitalu.

Pewnie zastanawiacie się czemu pierwszy poród odbył się w szpitalu?

Pierwsza ciąża, niepewność, pandemia, która ograniczała wszystko do minimum, mimo świadomości czym jest poród i co może mnie spotkać, bałam się nie być pod opieką szpitala ale teraz już wiem, jestem mądrzejsza o doświadczenia i zdaje sobie sprawę, że podstawa to cudowna opieka położnej przyjmującej moje dziecko na świat. ☺️

No i co tu dużo ukrywać, samotność jest okropna, a tym bardziej w tak ważnym etapie i momencie naszego życia.

Radość mieszała się z okropnym smutkiem.


Pierwszy poród nie był złym porodem, wspominam go dobrze ale również jestem świadoma, że mogło być o wiele lepiej.

Indukcja porodu, cewnik Foleya przez całą dobę, na drugi dzień oksytocyna, przebicie pęcherza płodowego, podpięcie pod KTG, brak ruchu takiego jaki sobie wymarzyłam.

Krótko mówiąc - brak fizjologii porodu, całe szczęście, że poród był SN, jednak nie obeszło się bez słów "jak sytuacja się nie rozwinie to będziemy zmuszeni do CC". 😥

Na dodatek brak męża przy porodzie przez obostrzenia pandemiczne w związku z Covidem.

To nie miało tak wyglądać, to nie miały być te emocje i te odczucia. Nie chcę znowu przechodzić tego samego, a i tym razem mąż by nie mógł być ze mną bo nie mamy nikogo do opieki nad dzieckiem więc musiał by zostać z nim w domu. 😥


Dlatego drugi poród chce przeżyć po swojemu, z cudowną położną u swojego boku, która podąży za mną i za moimi potrzebami, przede wszystkim pragnę mojego spokojnego i pełnego ciepła mieszkania, obecności męża i wspaniałego taty, który również chce być towarzyszem tego pięknego przeżycia.


W domu również jest nasz mały synek - skończy 2.5r. kiedy jego siostra przyjdzie na świat. Syn nadal karmiony jest piersią i nie zamierzamy kończyć tej przygody, a nawet chcemy dążyć do tandemu - to jest moje drugie marzenie. ☺️

Brak rozstania jest miodem na moje serce i to jest kolejny powód dlaczego nie zamierzam się ruszać z domu jeśli nie będzie wyższej konieczności. Moja nieobecność jest sprzeczna moim emocjom, uczuciom ale także sprzeczna potrzebom emocjonalnym mojego dziecka.


Wahaliśmy się długo nad decyzją o PD, głównym kryterium były względy finansowe ale ja już wiem, że poród w domu jest wart każdych pieniędzy i zrobię wszystko aby do tego dążyć. 🥰


Będę ogromnie wdzięczna jeśli wyrazisz chęć pomocy w dążeniu do spełnienia mojego marzenia bo każda złotówka się liczy ❤️


There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
The world's first Payment Card. Your mini-terminal.
Find out more

Donations 9

WS
Wiktoria
20 zł
UC
Urszula Czyży
10 zł
JO
Jola
hidden
 
Hidden data
hidden
MA
Magdalena Affek
10 zł
OS
Olga Stęplowska
hidden
 
Hidden data
hidden
FW
Flora
50 zł
BR
Bruja
20 zł

Comments 3

 
2500 characters