Dakar - nowe życie
Dakar - nowe życie
Our users created 1 216 182 fundraisers and raised 1 318 200 441 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
wyglada na to, że udało nam się uratować łapę ❤️ Trafiliśmy do ortopedy, który zdecydował o usunięciu palca. Od operacji co 2 dni zmieniamy opatrunki żelowe, rana pięknie ziarninuje, szwy już zdjęte, kość całkowicie się schowała.
Dakar wazy już ponad 4kg 😁
Pomalutku będziemy się umawiać na badania krwi i usg - w ramach przygotowań do kastracji - musimy znaleźć zaginione jajko 🤷♀️
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Dakar przyszedł na taras wice-prezes w sobotę, 12 lutego. Strasznie chudy, kulejący na tylną łapę. Bez problemu dał się złapać w żywołapkę. Wiedzieliśmy już, że z łapą jest kiepsko, od kota unosił się smród ropy.
W niedziele pojechaliśmy na dyżur wet, na szczęście z odpowiednim podejściem dr Maćka udało się bez głupiego jasia, choć Dakar bardzo nas straszył. Początkowo mieliśmy nadzieje, że łapa jest do uratowania, ale w miarę oczyszczania gojącej się rany, ukazały się nam odkryte kości stopy 😭 wyglada na to, że czeka nas amputacja. Dzisiaj oczyściliśmy ranę, ogoliliśmy z brzucha sierść i ropę tworzące skorupę. Poniżej fragment odparzonego brzucha.
Dakar dostał leki przeciwbólowe i antybiotyk, pobraliśmy krew do badań i wykonaliśmy test w kierunku chorób zakaźnych - na szczęście podwójnie ujemny.
Jutro dzwonimy do innej lecznicy, licząc na szybki termin konsultacji, rtg i ewentualnego zabiegu.
Dakar jest w kiepskim stanie ogólnym, waży poniżej 3 kg a to dorosły kocur. Jest bardzo wychudzony… Poniżej kości miednicy sterczące spod grubego, zimowego futra…
Sama łapa wygląda opłakanie. Weterynarz mówi, że musiał chodzić z urazem dobrych kilka tygodni…
Poza tym, co widoczne gołym okiem Dakar jest też połowicznym wnętrem, jedno jądro nie zstąpiło i trzeba będzie je znaleźć z jamie brzusznej - pozostawione prędzej czy później będzie nowotworzeć.
Na szczęście Dakar je, mamy więc nadzieje, że zdąży się trochę wzmocnić przed operacją.
Nie mamy pojęcia jakie będą koszty, dzisiaj wydaliśmy 344zł (fv i wypis wizyty dostaniemy jutro). Wiele zależy od wyników badań i konsultacji w sprawie łapy. Jeśli drugi wet nie da szansy na uratowanie sprawnej łapy, czeka nas amputacja, kastracja+laparotomia, później szczepienia. Kwota zbiórki jest startowa i niemal na pewno ulegnie podniesieniu…
Bardzo prosimy z Dakarem o wsparcie, wycierpiał się już naprawdę wiele, teraz musimy mu pomóc.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.