Witam!

W ten weekend z soboty na nadzielę (12-13.09.20r.) mój brat i trójka jego znajomych mieli wypadek samochodowy.

Potężny jeleń wybiegł wprost na samochód marki Audi A3, który w wyniku zderzenia zsunął się z ulicy.

Doszło do zwarcia i samochód zaczął się palić, momentalnie stanął w płomieniach, a po 3 minutach został sam szkielet.

Na szczęście pasażerom udało się opuścić pojazd, niestety spłonęły również ich rzeczy osobiste tj. telefony komórkowe, portfele, dokumenty itd.

Przez ostatnie kilka lat mój brat miał pod górkę, teraz, gdy wszystko zaczęło się układać doszło do tego tragicznego zdarzenia.

Jakiś czas temu poświęcił swoje oszczędności na naprawę i ulepszenie tego samochodu.

Ogromnie chciałabym mu pomóc i okazać wsparcie, serca mi pęka, gdy widzę w jego oczach rozpacz, a w głosie słyszę zrezygnowanie.. lecz samej mi się to nie uda.

Dlatego, za namową kilku znajomych postanowiłam założyć tę zrzutkę.

Kwota wpisana została losowo, ponieważ nie miałam na nią pomysłu.

Każdy grosz jest mile widziany, za każdy będę niezwykle wdzięczna.

Nie ma konkretnego celu, ponieważ nie wiem jak potoczy się ta zbiórka.

Może uzbieram na dużą czekoladę, a może na nowy samochód.

Chcę mieć nadzieję i jestem dobrej myśli.

Z góry serdecznie dziękuję za najdrobniejszą pomoc,

Julia