Na koszty życia po przeszczepie komórek macierzystych i dalszą walkę z chorobą
Na koszty życia po przeszczepie komórek macierzystych i dalszą walkę z chorobą
Our users created 1 232 131 fundraisers and raised 1 366 211 380 zł
What will you fundraise for today?
Description
Pozdrawiam wszystkich, którzy chcą zapoznać się z moją historią. Półtora roku temu, moje życie niespodziewanie zmieniło kierunek - zdiagnozowano u mnie chłoniaka. Początkowo lekarz i rehabilitant przypisywali ból przeciążeniu kręgosłupa, ale zaniepokojony, zdecydowałem się na wykonanie rezonansu magnetycznego. Rezultaty były na tyle niepokojące, że poproszono mnie o dodatkowe badanie z kontrastem. Wkrótce otrzymałem wiadomość, która zmieniła wszystko: prawdopodobny chłoniak naciekający do szpiku.
To był początek mojej hematologicznej podróży, pełnej niepewności i wyzwań.
Pierwsza biopsja kręgosłupa nie przyniosła właściwie żadnej odpowiedzi, gdyż pobrany materiał okazał się nieprzydatny. Sytuacja zmieniła się, gdy na USG wykryto płyn w jamie opłucnowej, co zaprowadziło mnie do szpitala płucnego. Pomimo pobrania płynu i próbek z węzłów, wyniki były niejednoznaczne.
W tym wszystkim najtrudniejsze było oczekiwanie i niepewność. Dopiero pojawienie się widocznych węzłów chłonnych umożliwiło podjęcie dalszych działań. Po wyjściu ze szpitala płucnego, poddałem się zabiegowi pobrania całego węzła, co wreszcie przyniosło diagnozę: chłoniak z komórek T. Następnie, w innym szpitalu, potwierdzono rodzaj chłoniaka, co umożliwiło wdrożenie odpowiedniego leczenia. W międzyczasie przeszedłem badanie PET, które pozwoliło monitorować efekty terapii.
Pierwszy etap mojej terapii to chemioterapia CHOP, która dała pozytywne wyniki - nowotwór się zmniejszył.To dobra wiadomość, oznaczała podatność nowotworu na leczenie. Rozpoczęły się przygotowania do autologicznego przeszczepu komórek macierzystych, przy czym rozważano również przeszczep od dawcy, co wiązałoby się z większym ryzykiem powikłań. Zostałem też poinformowany, że mogą być konieczne dwa przeszczepy.
Dzisiaj jestem świeżo po autologicznym przeszczepie komórek macierzystych, co stanowi kolejny etap mojej walki z chorobą. Z powodu mojego stanu zdrowia, konieczna była zmiana warunków mieszkaniowych. Wcześniej wynajmowany przeze mnie pokój był wystarczający, ale dla zapewnienia czystych, bardziej sterylnych warunków, niezbędnych po przeszczepie, musiałem przenieść się do nowego mieszkania. Rodzina wspiera mnie w tej zmianie, ale teraz, w obliczu dalszego leczenia, niepewnej najbliższej przyszłości i rehabilitacji, znalazłem się w sytuacji, w której muszę prosić o wsparcie finansowe. Szczerze przyznaje, że założenie tej zbiórki nie było dla mnie łatwe. Jednak zdaję sobie sprawę, że jest to niezbędne w mojej obecnej sytuacji.
Ta zbiórka pomoże mi pokryć koszty mieszkania, leków, rehabilitacji kręgosłupa i innych niezbędnych wydatków. Jestem wdzięczny za każdy gest wsparcia, każdą darowaną złotówkę. To dla mnie ogromna pomoc w dalszej walce o zdrowie, spokojną głowę i powrót do normalnego życia. Ogromnie dziękuję i serdecznie pozdrawiam.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.