Jestem osobą która wychowała się w Lądku Zdroju, mam tam rodzinę i mnóstwo przyjaciół. Po kontakcie z najbliższymi postanowiłam utworzyć zbiórkę dla konkretnych rodzin z okolicznych wiosek Kotliny kłodzkiej. Dziś po rozmowie z mieszkańcami wiosek dostałam informację że pomoc napływa bardzo duża, dostają pożywienie i wodę.

Bardzo wielu ludzi straciło domy, ale wiele osób ma do czego wrócić, tylko że w domach nie ma prądu i wody i nie widać światełka na to, że zostanie to szybko przywrócone bo wszystko zostało pozrywane. Ludzie na wioskach mają naprawdę bardzo ciężko, ci których domy zostały mówią że i tak nie mają najgorzej, lecz wizja tego że woda czy światło wróci im może na wiosnę jest naprawdę bardzo smutna. Oni się nie poddają, każdego dnia walczą.

Dlatego postanowiłam utworzyć zbiórkę na rzeczy, które nie napływają z darów, typu agregaty prądotwórcze czy osuszacze. Dni są coraz krótsze, noce coraz chłodniejsze, dlatego pomóżmy im przetrwać jesień i zimę.

Razem możemy naprawdę bardzo duzo.

Sciskam mocno i z góry bardzo dziękuję za każdą złotówkę❤️

Sonia