Organiser's profile
Joanna Brzozowska
Pomóż mi popłynąć w ONKOrejsie, rejsie, który pozwala na pokonanie słabości i spełnienie marzeń dla 29 ludków w trakcie i po chorobie nowotworowej. Koszt całej operacji to ponad 52 tysiące złotych + zakup niezbędnych ubrań, żywności itd.\r\n\r\n\r\nA poniżej moja historia:\r\n\r\nJestem jedną z młodszych uczestniczek majowego ONKOrejsu. 2 lata temu, a więc mając 25 lat, podczas rutynowej akcji krwiodawstwa moje wyniki były bardzo niepokojące. Wizyta u lekarza – wszystko składa się w jedną całość – omdlenia, drętwienie palców u rąk, ból w kręgosłupie. W końcu biopsja, d...ruga – dla potwierdzenia i diagnoza – guz w kręgach szyjnych w okolicy rdzenia kręgowego. Nie poddałam się, walczyłam do końca, mimo, że w pewnym momencie stawiano na mnie kropkę, nikt już nie miał pomysłu, jak można usunąć tego dziada z mojego organizmu. Zwolnienie? W życiu – miałam zasadę, że dopóki nie jestem na zwolnieniu ani w szpitalu to nie jestem chora. Oczywiście nie zawsze mi to wychodziło, czasem trzeba było odleżeć swoje. Cykle chemii, mnóstwo wszelkich badań i w maju ubiegłego roku wiadomość – remisja. R-E-M-I-S-J-A. Wówczas najpiękniejsze słowo w życiu. Ale niestety – coś dalej było nie tak, bolesna nerka, złe wyniki, znów badania, znów tomograf i wiadomość po dwóch miesiącach cieszenia się zdrowiem - coś jest na nerce. Przerzut. Skąd? Nie do końca wiadomo, ale nie to było najważniejsze. Znów walka, którą toczę do dziś. Nie zawsze jest łatwo, ale kto z nas nie ma chwil zwątpienia? I podczas właśnie takiej chwili zwątpienia pojawiła się Magda z wiadomością – „jest wolne miejsce, płyniesz”? Bez chwili zawahania – „pewnie”. Pokonanie Bałtyku na Zawiasie (czyli Zawiszy Czarnym) będzie kolejnym krokiem do pokonania choroby, do pokazania chęci życia… A czym dla mnie prywatnie jest ONKOrejs? Szansą na pokazanie innym, że RAK NIE JEST WYROKIEM, z tym draniem da się żyć – sama nie rezygnuję ze swoich pasji, jeżdżę konno, pracuję, chodzę po górach, zwiedzam... A przede wszystkim chcemy zwrócić uwagę wszystkich na profilaktykę raka – badania co jakiś czas nie zajmą wiele czasu, a mogą uratować życie Wam i Waszym bliskim, bo rak wcześnie wykryty zwykle daje się wyleczyć.\r\n