Witam Wszystkich. Chciałbym Was prosić o pomoc i przestawić wam aktualną sytuację mojej przyjaciółki, dla której jest kierowana właśnie o to ta zbiórka.

Gucio jest mieszańcem yorka i ma 12 lat. Przyszedł na świat na rękach mojej przyjaciółki, bo jego mama też była jej pieskiem więc to jest jej synuś. Gucio był bardzo ruchliwym i zadowolonym psem, już nie wspominając o tym, jak bardzo się cieszył, gdy mógł bawić się swoja ulubioną zabawką. Pewnej feralnej środy, a właściwie ze środy na czwartek, zaczął wymiotować piana i woda. Była to cała noc i cały czwartkowy dzień. Był już tak osłabiony, że przewracał się na lapkach. Od tamtej środy nie chce niczego jeść, nawet swoich ulubionych smaczków. Tylko pije wodę. Ma także problemy z załatwianiem się. Jest na kroplówce i zastrzykach oraz jest zacewnikowany. Miał już 3 wizyty u weterynarza, gdzie każda wizyta to był koszt powyżej 300 zł. Gucia czeka jeszcze operacja gdzie aktualnie jest to koszt powyżej 1000 zł, o ile nie będzie więcej jakichś komplikacji, bo jest to zależne od samopoczucia Gucia, czy będzie mu się poprawiało, czy też nie będą potrzebne mu dodatkowe leki.

Jeśli możesz w jakikolwiek sposób pomóc, będę bardzo wdzięczny, czy za udostępnienie, czy za jakąkolwiek darowiznę. Pokażmy, że potrafimy pomagać!!!