Kończy się nam karma 🙈

Dzień dobry kochani grupowicze kończy nam się jedzenie. Za kilka dni jedyne co będę mogła zrobić to przestać do nich chodzić. Nie wiem jak to przeżyję ja i one, ale nie pójdę do nich by popatrzyć im w oczy 🫣🫣🫣

Na chwilę obecną mamy jedzonko na 3 dni. Dziś w promocji na zooplus kupiliśmy 90 puszek Grau (kwota 731.52 zł - pokryta z moich prywatnych środków). Więcej jedzenia niestety nie dam rady im zakupić. W domu na nieszczęście posypało się zdrowie mojej kotki, więc dochodzą koszty leczenia. Dodatkowo zwierzęta w domu też muszą jeść. 

Ci co mnie znają wiedzą, że zajmuję się tymi zwierzętami kilkanaście lat. Wszystkie są wykastrowane, w miarę potrzeby leczone, są odpchlone i odrobaczone. Mają postawioną wiatę, udostępnienione altanki. Staram się by jadły akceptowanie Smilla, Animonda, Grau, Dolina Noteci, bozita. Często też wspomagałam się mięsem drobiowym i podrobami (muszę z tego zrezygnować z uwagi na najnowsze doniesienia o ptasiej grupie). 

Wykarmić takie stado zwierząt to nielada wyzwanie, które w tych durnych czasach już mnie przerosło. By one nie głodowały potrzebują co najmniej 10 puszek po 800 gram dziennie (to koszt prawie 3000 zł miesięcznie).

Dlatego bardzo proszę o wsparcie, o pomoc. W dzisiejszych czasach 1, 2 czy 10 zł znaczy już dość niewiele. Dla nas znaczy bardzo wiele i tylko dzięki Tobie drogi człowieku Jeszcze żyjemy. 

Dodatkowo jest bardzo dobra promocja na Grau (z kuponem -20 procent) puszka wychodzimy 6.88 gr. Dlatego bardzo Was prosimy o wsparcie.