Cześć, nazywam się Dori jestem kotką, mam 12miesiecy i 3 tygodnie. Jestem spokojnym. Kociakiem, który lubi zabawę. 😼


W lesie w Otwocku znalazła mnie przemiła pani, która na jakiś czas mnie przygarnęła, lecz nie mogłam tam zostać dłużej. Wzięli mnie do siebie Monika i Mariusz. 😺

Było mi trochę smuto na początku, bo wcześniej żyłam pod jednym dachem z pieskiem. Nagle znalazłam się z obcymi ludźmi w czterech ścianach. 😿

Ale wszyscy mi oczywiście wybacza moja krótka pamięć i zapominalstwo, w końcu jestem kotką. Mój smutek jednak nie trwał długo. Szybko wpadlam im w ramiona. Razem spaliśmy, budziłam ich rano kiedy byłam głodna.. Odziwo chętnie wstawali... Bawiliśmy się za dnia... No raj, poprostu raj ❤️ 😺

Po kilku miesiącach pojawił się nowy kitku... Byłam zdumiona i skonfundowana. Nemo był malutki i dobrze wspominam czas kiedy udało mi się go zaakceptować i zacząć z nim zaprzyjaźniać. Czasem byl bardzo upierdliwy i wkurzajacy. Ten mój mały druh towarzyszy mi do dnia dzisiejszego. Z nim nie ma nigdy nudy. Poza tym wszystkim uczy się dużo odemnie. 😺😺

Także nie powiecie ze miałam źle. Kumpel do zabawy, zawsze micha pełna, mleczko 2x dziennie, a co najważniejsze dach nad głową i poczucie bezpieczeństwa 😺

14 stycznia tego roku, podczas wizyty u lekarza weterynarii, w trakcie badania USG padła wstępna bardzo zła diagnoza. Jestem ciężko chora. Śmiertelna choroba wirusowa taki otrzymaliśmy wynik badania. 
Do tego wszystkiego dopadła mnie żółtaczka. 😿😿

Chce Was prosić o wsparcie Moniki i Mariusza w moim leczeniu. Bardzo sie starają, robią co mogą aby mi pomóc, lecz może się to okazać za mało. Dlatego kieruję prośbę do Was- wszystkich Ludzi Dobrej Woli. 🙏😺

Jeśli nie możecie wpłacić pieniążków  to wystarczy jak udostępnicie tą zbiórkę dalej. 🙏 

Za całe wsparcie bardzo dziękujemy!
Ze szczerymi podziękowaniami 
😺Dori, 😺Nemo, 👩‍🦰Monika oraz 🧔Mariusz.  


Czekamy jeszcze na resztę badań z krwi. 
Jakbyś chciał za jakiś czas dowiedzieć się jak się czuje to możesz napisać do Moniki, to jej profil na Facebook. 

https://www.facebook.com/profile.php?id=100003278021748 
 _________________________________________________________________
Cześć, dziś jest 29.01 jesteśmy dokładnie już w 3 tygodniu leczenia. Kita ma się świetnie, bardzo odżyła, bawi się, je, piję, co prawda po pierwszych kontrolnych wynikach USG które mówią (zdj. W galerii) jest źle, oprócz moczowodu wszystkie narządy są w stanie zapalnym ale  Żółtaczka cały czas się zmniejsza, jednak z powodu chorej trzustki musimy przejść na dietę niskotluszczową. Więc działamy dalej! 💪 Trzymajcie kciuki! 

Opublikuje zdjęcie wypisu USG oraz z badań krwi kiedy tylko będę je mieć 🙂 
Dziękujemy za pomoc! I prosimy o jeszcze trochę! 🙏🙂😺