Pomóżmy sanitariuszce z Powstania warszawskiego!
Pomóżmy sanitariuszce z Powstania warszawskiego!
Our users created 1 234 312 fundraisers and raised 1 373 049 892 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Mega !
Dziękuję za wspaniały dar serca .
Jak kiedyś mawiał śp. gen. Tadeusz BIEŃKOWICZ ps. Rączy : „Są inni bardziej potrzebujący”
Więc koniec, dziękuję za zaufanie.
Rozliczenie przedstawię po zakupie.
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Pomóżmy sanitariuszce z Powstania warszawskiego!
Pani porucznik Wanda Zdun-Zalewska ps. Rawicz, sanitariuszka Obwodu II „Żywiciel” w Powstaniu warszawskim niosła pomoc innym, ale dziś potrzebuje naszego dobrego serca!
Jak wygląda sytuacja?
Pani Wanda mieszka na 3 piętrze starej, warszawskiej kamienicy. Mimo przeciwności losu i doświadczeń, wciąż bierze udział w spotkaniach i uroczystościach upamiętniających kolegów i koleżanki z Powstania.
Pani Wanda Zdun-Zalewska porusza się na wózku. Każde wyjście na zewnątrz to ogromny wysiłek uczestniczki Powstania warszawskiego, jej syna oraz wolonatriuszy, którzy starają się pomagać w miarę możliwości. Syn ma chory kręgosłup, co dodatkowo komplikuje całą sprawę.
Rozwiązaniem problemu, ogromną pomocą i radością, byłby zakup schodołaza kroczącego z wózkiem inwalidzkim, który pozwoliłby na dalszą aktywność pani Wandy.
Warto wspomnieć, że zarówno Pani Wanda, jak i syn deklarują, że gdyby z jakichkolwiek przyczyn nie mogła już korzystać z schodołaza, będzie on dostępny dla innych kombatantów.
Pomóżmy uzbierać tę kwotę! Chociaż w ten niewielki, symboliczny sposób postarajmy się odwdzięczyć za ogromne serce i odwagę sanitariuszki z Powstania warszawskiego!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Dużo zdrowia dla Pani Wandy. Dziękuję za to co zrobiła w młodości.
Wierzę że się uda, MUSI SIĘ UDAĆ,"BO JAK NIE MY TO KTO"?!!!!!
Dokładnie jak napisałeś. Brawo Andrzej!
Mariusz Doromoniec, ogromne dzięki za realne: pomoc i zaangażowanie, bo różnie bywało z innymi.ale nieważne; MY "RÓBMY SWOJE"..KU CHWALE OJCZYZNY I JEJ BOHATERÓW !!!