Żaden opis się nie nada, dlatego przeczytaj całość historii. Dla Zoi Alii
Żaden opis się nie nada, dlatego przeczytaj całość historii. Dla Zoi Alii
Our users created 1 272 667 fundraisers and raised 1 478 623 539 zł
What will you fundraise for today?
Description
O NAS
Cześć!
Z tej strony Maja i Nico 👱🏼♀️🧔🏽 — czyli rodzice z serduszka, a nie brzuszka wspaniałej Zoi Alii 👧🏼 — co oznacza „życie” oraz „niebo” a w rezultacie mamy niebiańskie życie. Wierzymy, że tutaj na ziemi nasza Zojeczka może wieść takie właśnie życie — pełne miłości do szpiku kości, śmiechu, przytulasków, nadziei, rozwoju i zdrowia.
Początek tej historii miał miejsce kilka lat temu kiedy to jeszcze jako singielka pokochałam niezwykłą dziewczynkę i przyjęłam ją do mojego domu i serca. Po krótkim czasie poznałam Nico i w marcu tego roku wzięliśmy ślub 👰🏼🤵🏽 , ale jeszcze
przed ślubem, czyli w okolicach grudnia podjeliśmy decyzję, że chcemy już wspólnie wieść życie z naszą Zojcią. Tak oto staliśmy się rodziną Nico, Maja i Zoja — jest też z nami pies Williams, adopciak, wyżeł niemiecki — Zojcia zawsze marzyła o psie i ma. 🐶
Możemy Wam kochani pisać o Zoi elaboraty, ponieważ jest wyjątkowa. Jest kochana, śliczna i mądra, ojj zawojuje świat ten nasz motylek! Jej zdolności, empatia i miłość względem drugiej osoby to absolutna czystość serca. Jest dziewczynką, które inspiruje wielu. Kocha motylki ;) Co chwilę tworzy zbiórki, aby pomóc innym dzieciom.
Przez ostatnie 3 lata widzimy jak góra przysyła anioły, które pomagają naszej rodzinie.
Widzieliśmy wiele cudów w życiu Zoi. Jesteśmy osobami wierzącymi w Jezusa Chrystusa więc naturalnym było i jest dla nas prosić Go o pomoc.
Jednak! Są też takie momenty, kiedy cuda mogą zadziać się przez nasze serca i nasze zaangażowanie w sytuacje. Potrzebujemy siebie wzajemnie, aby być aniołami i, aby cuda miały miejsce. Czasem Bóg działa ponadnaturalnie, czasem używa nas, ludzi i naszego człowieczeństwa, aby codzienność zamienić w cuda. Niezależenie od tego, w co wierzymy. Wszyscy jesteśmy ludźmi i poszukujemy nadziei.
POTRZEBA
Zojcia od maleńkości była ofiarą przemocy — psychicznej, fizycznej oraz seksualnej. Przemoc ta była na tyle brutalna, że nie będziemy pisali o jej szczegółach, ponieważ chcemy chronić tożsamość naszej Zojeczki. Nie jest już ofiarą, co jest niesamowite. Dlatego nie chcemy, aby szczegóły jej przeszłości zdefiniowały jej teraźniejszość.
Jednak w kilku obszarach ciało Zojci wciąż odczuwa konsekwencje przemocy.
Potrzebujemy zrobić badania, aby zdiagnozować ją jak najlepiej i zadziałać tak, aby jej pomóc. Zojcia od maleńka była zaniedbywana, co teraz wychodzi.
Jak możecie sobie wyobrazić, dla nas patrzeć na ból Zoi jest absolutnie trudną sprawą. Zojeczka, która jak pobiega za długo, pojeździ 20 minut na rolkach płacząca z bólu — nie, to nie jest jej przeznaczenie! Wiemy, że naszą odpowiedzialnością jest zadbać o Zoję, jak nikt wcześniej się nie pofatygował. Na razie prowadzimy rehabilitacje w domu, ale to za mało.
Musimy jak najszybciej postawić diagnozę i zacząć odpowiednie leczenie.
Musimy na nowo wykonać wszystkie badania, które ukierunkują leczenie.
Nasza Zojcia potrzebuje również specjalistycznych zabiegów strefy intymnej. Nie chcemy za dużo o tym napisać dla dobra naszej Zojeczki.
Wierzymy, że naszym zadaniem jest działać tak, aby nasza Zojcia żyła życiem, które obfituje w szczęście i, które uwalnia ją do tego, do czego została powołana.
Zastanawialiśmy się długo nad napisaniem do Was o pomoc, ponieważ częściej wybieramy ciszę i staramy mądrze dzielić się naszym życiem. Jednak potrzebujemy pomocy, i chcemy być na tyle pokorni, aby o nią poprosić.
Ze względu na kontekst sytuacji musimy leczyć ją w prywatnych klinikach. Jak możecie się domyśleć koszta w prywatnych klinikach są bardzo wysokie. Musimy być przygotowani finansowo na każdą sytuacje. Te długoterminowe i te na cito.
Ze względu na sytuację Zoi nie jesteśmy w stanie wytłumaczyć pewnych kwestii, ponieważ zagrażałoby to naszemu funkcjonowaniu. Dlatego mam nadzieję, że zrozumiecie to i zaufacie, że intencje naszego serca są etyczne oraz szczere.
PODSUMOWANIE
Leczenie i badania Zojci kosztują naprawdę sporo. Dzięki bliskim udało się uzbierać sporą część, ale potrzeba jest znacznie większa.
Chcemy sukcesywnie uzbierać całą sumę, zaczynając od pierwszych 100.000 złotych.
Pieniądze, które nie zostaną wykorzystane na leczenie Zoi wpłacimy na projekty społecznościowe pomagające dzieciom, które żyją w konsekwencji przemocy seksualnej oraz potrzebują pomocy.
Jeśli w swoim sercu czujesz, że chcesz być częścią Niebiańskiego Życia tutaj na ziemi będziemy wdzięczni za Twoje wsparcie.
Wiemy i wierzymy „że ludzi dobrej woli jest więcej i, że świat nie zginie dzięki nim”, i że nasza córeczka doświadczy owocu człowieczeństwa wypływające z serc ludzi, którym nie jest wszystko jedno, którzy nie odwracają głowy od potrzeb innych, szczególnie od tych bezbronnych. Chcemy, aby taki świat prezentowała i ona. Świat, który kocha.
Nico, Maja wraz z Zojcią 👱🏼♀️🧔🏽👧🏼

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Nie znamy Was, ale błogosławimy tym co mamy 😇 niech Was Pan błogosławi i strzeże, niech Pan rozpromieni nad Wami swoje oblicze! 🔥
Powodzenia❤!
Powodzenia!
Niech się dzieją cuda!!! ❤️🔥
Zoja piękna ❤️ Tak się cieszę, że masz cudowny pełen miłości dom. Rośnij i wzrastaj zdrowo ❤️