Nazywam się Marek Sułek i zajmuję się sztuką w przestrzeni miejskiej. W 2010 roku rozpocząłem akcję artystyczną pt. ” Miasto Aniołów”. Na Warszawskiej Pradze pojawiły się rzeźby przedstawiające postaci nietypowych, specyficznej urody stworków-aniołków. Stały się one rozpoznawalnymi, charakterystycznymi pracami - każda z nich jest nieco inna, ma swój indywidualny wyraz i charakter. Nawiązując do praskich tradycji stworzyłem nową postać - niesfornego aniołka stróża, który od tego czasu towarzyszy lokalnej społeczności – zwłaszcza dzieciom.

Obecnie rzeźby aniołów są w złym stanie technicznym, wymagającym szybkich działań renowacyjnych. Rzeźby stworzone zostały z mocnych materiałów (żywic epoksydowych), jednak działanie czasu, warunki atmosferyczne oraz wandalizm ( przy ul. Ząbkowskiej) przyśpieszyło ich destrukcję.

Praskie Aniołki stoją na naszych ulicach już 8 lat, stając się elementem praskiej kultury. Z tego co mogłem zauważyć są lubiane przez mieszkańców - zwłaszcza dzieci. Są również odwiedzane przez turystów.

Ich obecna kondycja martwi jednak mieszkańców oraz mnie – jako ich twórcę . Dostaję w tej sprawie sporo maili i telefonów - zapytań od prywatnych osób i przewodników wycieczek.

Projekt obejmuje gruntowny remont serii rzeźb - grupa 3 szt.+ podest przy ul. Ząbkowskiej, 1 szt. przy Dworcu Wschodnim. Również odświeżenie rzeźby stojącej przy wejściu do Urzędu Miejskiego. Ważnym elementem projektu będzie stworzenie nowej rzeźby Aniołka, która powiększy anielską serię. Rzeźba ustawiona mogłaby zostać na wybranym wspólnie miejscu, np. obok Kina Praha.

Koszt techniczny realizacji projektu wynosi - 25 000zł

- naprawa ubytków + przemalowanie dużego aniołka z ul. Ząbkowskiej

- wzmocnienie i przemalowanie 2 mniejszych aniołków z ul. Ząbkowskiej

- wzmocnienie i przemalowanie podstawy/postumentu z ul. Ząbkowskiej

- wzmocnienie i przemalowanie aniołka z ul. Kijowskiej (Dworzec Wschodni).

- odświeżenie aniołka z przed Urzędu Miejskiego.

- stworzenia nowego aniołka

Mam nadzieję, że z Państwa pomocą Aniołki powrócą do stanu swojej „świetlności” i wciąż będą cieszyć mieszkańców oraz turystów.

Czesław Mozil wśród praskich aniołków