Instrument muzyczny dla utalentowanego młodego muzyka
Instrument muzyczny dla utalentowanego młodego muzyka
Our users created 1 177 731 fundraisers and raised 1 230 556 916 zł
What will you fundraise for today?
Description
Nazywam się Filip Lenart
Filip to właśnie ja - osoba, która od ponad jedenastu lat swoje życie bardzo mocno związała z muzyką - grą na oboju.
Moi znajomi mówią o mnie: „absolutny pasjonat oboju”, a słowa mojego Profesora Pana Dariusza Jędrusika: „instrument potrzebny mu jest do życia, jak tlen” - najtrafniej opisują moją pasję i to, do czego dążę.
Moje życie to muzyka
Największą przeszkodą w rozwijaniu mojej pasji i spełnianiu marzeń jest brak własnego, nowego instrumentu - profesjonalnego oboju wyższej klasy.
Potrzebuję narzędzia, którego zakup przekracza moje i moich rodziców możliwości finansowe. Dalsza praca na obecnym instrumencie (szkolnym) mocno ogranicza mój rozwój muzyczny, a wręcz go hamuje, co zauważa coraz częściej również jury konkursowe.
Koszt zakupu profesjonalnego instrumentu to kwota ok. 40.000 złotych (oboje firmy F. Loree – Paris lub Howarth of London).
Zwracam się do Państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie finansowe na zakup instrumentu muzycznego - oboju. Chcę dalej robić to, co kocham - kontynuować naukę na tym "magicznym" instrumencie.
Wszystko zaczęło się, gdy...
Muzyka była ze mną od zawsze. Już w wieku 3 lat, biegałem po domu śpiewając znane mi melodie. Wykorzystywałem różne domowe przedmioty jako imitacje instrumentów np.: garnki jako „muzyczne” talerze a stołki jako perkusję. Pudełka po zabawkach, klocki to były moje głośniki i konsole muzyczne.
Pierwsze „profesjonalne” chwile to kółko muzyczne przy przedszkolu. Tam pojawił się bzik muzyczny - perkusja oraz fortepian, a za chwilę dzień otwarty w Szkole Muzycznej i instrument o dziwnej nazwie - obój. Pamiętam, że byłem wtedy bardzo podekscytowany – trzymałem go w ręku, mogłem na nim „zagrać” :) Potem dostałem się do upragnionej Szkoły i... tak zaczęła się w wieku 7 lat moja nowa miłość – obój oraz cała przygoda z muzyką.
Profesor i Szkoły I i II stopnia widziały we mnie duży potencjał – zakupiono dla mnie dwukrotnie nowy instrument. Niedługo potem zacząłem jeździć na konkursy i zdobywać pierwsze nagrody.
Wkładam w to całe moje serce
Szkoła i dodatkowe zajęcia muzyczne to bardzo często dzień zaczynający się o 6.00 rano a kończący się grubo po godzinie 19 – potem nauka, odrabianie lekcji, odpoczynek, wsparcie i uśmiech rodziców. Moja pasja poparta jest regularnymi, kilkugodzinnymi ćwiczeniami (minimum 4h dziennie) oraz doszkalaniem się na warsztatach. Nie raz zmagam się ze znużeniem i zmęczeniem fizycznym, jednak mimo trudności cały czas jest obecny uśmiech na mojej twarzy – sygnał, że robię to, co kocham.
Przez wszystkie lata czułem i ciągle czuję bardzo dużą pomoc moich Rodziców - finansują mi wyjazdy na konkursy, akcesoria do instrumentu, potrafią wspomóc dobrym słowem i uśmiechem. Wszelkie wyjazdy konkursowe, podwożenie do obecnej, dość odległej szkoły i odbiory z niej – to ciągła, dodatkowa praca Taty.
Moje osiągnięcia
W ciągu całego okresu nauki zdobyłem
ponad 25 nagród
na prestiżowych konkursach międzynarodowych i ogólnopolskich. Na większości z nich były to I i II miejsca. Najważniejsze dla mnie to konkursy we
Włoszech
,
Luksemburgu
,
Czechach
,
Litwie
i
Serbii
.
Brałem udział w wielu nagraniach solowych oraz orkiestrowych. Ostatnio zostałem zaproszony do nagrania materiału na płytę z
Orkiestrą Voltus
pracującą pod batutą Pana Romana Hyla oraz ze znaną, cenioną przez krytyków grupą
Camerata Silesia
i
Gospel Sound
.
Swoje koncerty dawałem w wielu profesjonalnych salach koncertowych, między innymi na
Akademii Muzycznej w Katowicach
czy w
Teatrze Wielkim w Warszawie
wraz z
Polską Młodzieżową Orkiestrą Symfoniczną
podczas corocznego Festiwalu „Szalone Dni Muzyki”.
Wraz ze szkolnym Kwintetem Dętym uświetniliśmy koncertem odbywający się w Katowicach
Szczyt Klimatyczny ONZ 2018
. Grałem również na uroczystości oficjalnego zamknięcia chorzowskiego
Planetarium Śląskiego
na czas remontu z
Chorzowską Orkiestrą Kameralną
Per Tutti
.
I co dalej...
Najbliższy czas będzie dla mnie bardzo intensywny pod względem muzycznym w związku z dużą ilością planowanych ważnych projektów.
Czeka mnie koncert z Filharmonią Śląską, Polską Młodzieżową Orkiestrą Symfoniczną, Orkiestrą Kameralną PSM II st. w Krakowie czy zagranie recitalu w Willi "Atma" w Zakopanem.
Ważnym dla mnie doświadczeniem będzie startowanie w eliminacjach i ewentualna możliwość grania w składzie międzynarodowej orkiestry The European Union Youth Orchestra (EUYO).
Pragnę, by zwieńczeniem mojej dotychczasowej nauki było dostanie się na wymarzone studia muzyczne do bardzo prestiżowej uczelni w Austrii - w Salzburgu albo Linz. Jednak bez nowego oboju moje marzenia prysną.
Jeszcze raz proszę o wsparcie i dziękuję za życzliwość!!!
Dla zainteresowanych osób umieszczam linki do dokumentów poniżej:
dyplomy
https://drive.google.com/drive/folders/1GAnpNpFYbUzNIhn-HI-m66n492p2Agbd?usp=sharing
nagrania solowe i orkiestrowe:
https://drive.google.com/drive/folders/19CwwgG79CqSImBT_J_W_brt9G4rvXDex?usp=sharing
nagrania orkiestrowe:
-
solo od 1:55 do 3:20 -
https://youtu.be/zMHLYdATN7E?t=100
- solo od 0:15 do 0:50 -
https://youtu.be/IFV6nahTJ4U?t=14
Dziękuję
Filip
![There is no description yet.](https://cdn.zrzutka.pl/build/images/chip/chip-description-empty.png)
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
![](https://cdn.zrzutka.pl/build/images/payment_card/cards.png)
Spełniaj marzenia...graj
Powodzenia Filip
Powodzenia w zbiórce...