Przeszczep przegrody nosa, by twarz mojego dziecka pozostała taka jaka jest...
Przeszczep przegrody nosa, by twarz mojego dziecka pozostała taka jaka jest...
Our users created 1 231 543 fundraisers and raised 1 364 245 178 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Kochani !!! Dziś przekonałam się jak wielka jest siła internetu i oczywiście facebooka. Dziś widzę jaki ogromny krąg zatoczył już nasz post... Nasza prośba o pomoc dotarła za Waszym pośrednictwem do ogromnej ilości osób, które bez wahania pośpieszyły ze wsparciem... Większość z nich to tacy...których tak naprawdę osobiście nie znam... To naprawdę piękny gest z Państwa strony. Jesteśmy po raz kolejny ogromnie wdzięczni za każdą nawet symboliczną wpłatę. To właśnie dziś okazało się, że jedno udostępnienie trafiło do kolejnego grona osób, które nawet przez chwilę nie zastanawiały się, tylko pospieszyły z pomocą. Jesteście wspaniali !!!! Wszystkich WAS chciałabym osobiście uściskać za to, że jesteście z nami. Dzięki Waszym wpłatom i udostępnieniom zebraliśmy już ponad połowę potrzebnej kwoty. "Światełko w tunelu" jest coraz większe :)) A kierując się starym jak świat przysłowiem - "ziarnko do ziarnka...." wierzymy, że wszystko jest na dobrej drodze... Pozdrawiam Kasia
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
W najbliższym czasie naszego syna czeka operacja przeszczepu przegrody nosa. Zdecydowaliśmy się założyć tę zrzutkę, ponieważ nie jesteśmy w stanie pokryć kosztów operacji i rehabilitacji z środków własnych.
Kochani, piszę i jednocześnie zwracam się z prośbą o pomoc, gdyż wiem, że wśród Was jest jest mnóstwo osób o ogromnych sercach i wielkiej empatii...
Jestem mamą 14-letniego chłopca u którego w ostatnim czasie postawiono diagnozę...
Diagnozę która spędza nam wszystkim sen z powiek każdej nocy...
Używając fachowych medycznych określeń - „perforacja przegrody nosa” - posługując się prostym językiem – ubytek przegrody nosa, „dziura” w przegrodzie nosa o wielkości aż...1,5cm!!!!
Kiedy lekarz nas o tym poinformował pierwszymi pytaniami było: jak leczyć, w jaki sposób to naprawić, w jaki sposób powstało , bo wydawałoby się, że w dzisiejszych czasach nie ma już takiej rzeczy której lekarze nie potrafiliby zoperować.
Odpowiedzi na powyższe pytania bardzo mnie zaskoczyły, a nawet powiedziałabym zszokowały.
Przegroda nosa człowieka jest chyba jedynym elementem w organizmie człowieka, która nie posiada żadnych zdolności regeneracyjnych. Uszkodzona niestety ulega dalszemu rozpadowi, a większość z nas nawet nie zdaje sobie sprawy jak bardzo jest ważna. Prawidłowo zbudowana przegroda zapewnia prawidłowy przepływ powietrza w nosie. Kiedy powstaje w niej ubytek zaczynają się problemy. Już od jakiegoś czasu syn odczuwał silny ból głowy kiedy wychodził na mroźne powietrze, gdyż nie ogrzewało się ono w przewodach nosa tak jak powinno.
Również nadmierne wysychanie śluzówki nosa w okresie grzewczym nie było bezpodstawne. Jednak wszystkie te objawy kilka lat temu zostały po prostu zignorowane przez lekarza pierwszego kontaktu.
Po wielu konsultacjach lekarskich wiemy już na ten temat chyba wszystko, a fakty są następujące: przegroda nosa będzie ulegała dalszemu rozpadowi, z czasem prawdopodobnie dołączą się problemy z zatokami a grzbiet nosa pozostający bez podpory z czasem może ulec zapadnięciu!!!!
Mój syn ma dopiero 14 lat...przed nim jeszcze całe życie...
Zawsze żywy, ruchliwy, wysportowany, teraz za każdym razem musi się zastanawiać co robi by sobie nie zaszkodzić. Każde niefortunne uderzenie w nos może spowodować jego uszkodzenie i w każdej chwili może się on zapaść a co za tym podąża – oszpecić twarz...
Jak każda matka dla której dobro jej dziecka jest najważniejsze zaczęłam szukać, czytać, pytać...by znaleźć rozwiązanie, by teraz poprawić jego jakość życia i sprawić by w przyszłości mógł żyć normalnie...
I można powiedzieć, że znalazłam...
Niestety w Polsce jest tylko 4 lekarzy którzy maja umiejętności oraz praktykę nabytą poza granicami naszego kraju i potrafią skutecznie naprawić taki defekt poprzez przeszczep przegrody nosa z własnej, pobranej z innego miejsca chrząstki.
Szczęśliwym zbiegiem okoliczności udało nam się dość szybko dotrzeć do jednego z nich, a szczęściem w nieszczęściu jest to, że syn jest w takim wieku kiedy organizm rozwija się, rośnie, wciąż produkuje nowe komórki dlatego szansa, że przeszczep się przyjmie jest naprawdę bardzo duża.
Osobom dorosłym nie proponuje się takiego zabiegu, gdyż lekarze wiedzą że jest on z góry skazany na niepowodzenie.
To wbrew pozorom bardzo trudna i skomplikowana operacja.
Ci najlepsi lekarze dają 85% gwarancji, że operacja się uda, natomiast inni nie odmawiają pomocy.... ale też nie dają żadnej gwarancji...
Operacja jest niestety kosztowna (15500 tys. zł); do tego należy doliczyć ok.20 seansów w komorze hiperbarycznej, każdy 150zł co daje dodatkowo kwotę 3000 zł.
Razem to koszt ok. 18,5 tys.zł.
(celem wyjaśnienia: wizyty w komorze hiperbarycznej są niezbędne po tej operacji, gdyż powodują maksymalne natlenienie organizmu co zwiększa produkcję nowych komórek a także czerwonych krwinek, przyśpiesza rozwój nowych naczyń krwionośnych oraz sprzyja regeneracji nabłonka zwiększając szansę na przyjęcie się przeszczepu).
Niestety kwota którą trzeba zapłacić przerasta w tej chwili nasze możliwości finansowe.
W obawie o dalsze życie mojego syna jestem zmuszona poprosić wszystkich ludzi o dobrych serduszkach o wsparcie, bo tylko z Waszą pomocą może się to udać...
Sama wielokrotnie pomagałam tym którzy tego potrzebowali i zawsze wierzyłam, że dobro powraca...
To w pewnym sensie mały wyścig z czasem; im szybciej operacja zostanie przeprowadzona, tym większa szansa na przyjęcie się przeszczepu ze względu na młodziutki wiek syna.
Operacja może przywrócić mojemu dziecku normalne życie nastolatka....bez ciągłego nawilżania nosa ...bez codziennego spoglądania w lustro czy nos się nie zapada....bez obawy że pozornie niewinne uderzenie czy upadek oszpeci na zawsze jego buzię...
Za każdą, nawet najmniejszą kwotę przekazaną na ten cel, oraz każde udostępnienie postu, będę bardzo wdzięczna...
Mama Maćka
Katarzyna Sej
English below:
W najbliższym czasie naszego syna czeka operacja przeszczepu przegrody nosa. Zdecydowaliśmy się założyć tę zrzutkę, ponieważ nie jesteśmy w stanie pokryć kosztów operacji i rehabilitacji z środków własnych.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Trzymaj się Maciek. Będzie dobrze!!!
Dziękujemy!!!
POWODZENIA ! I SZYBKO WRACAJ DO ZDROWIA !
dziękujemy!!!
powodzenia!
dziękujemy z całego serca!
dziękujemy!!!
powodzenia
dziękujemy bardzo!
Trzymamy kciuki i ściskamy mocno!
jesteśmy bardzo wdzięczni, dziękujemy....