Witajcie Nasi Drodzy ♥️ Trudno mi to pisać, bo to zawsze ja szukałam dla innych wsparcia i pomocy. A teraz proszę w naszym skromnym imieniu.

Jesteśmy rodziną zastępczą już 3 lata, mieszkamy w domu na wsi, zwolniliśmy tempo życia i jesteśmy tu szczęśliwi i staramy sie dzielić tym szczęściem z innymi♥️

Jak sami wiecie, sytuacja finansowa rodzin zastępczych niezawodowych w Polsce, nie jest rzeką, miodem i mlekiem płynąca, gdyż finanse jakie otrzymujemy na dzieci są ledwo wystarczalne na ich utrzymanie, a my pracujemy 24/7, całkowicie za darmo. Do tego dochodzą koszty kredytu, opłaty, gdzie przy 8 osobowej rodzinie, nie są już małe,a wciąż rosną. Ale jakoś dajemy radę, przynajmniej się staramy, i jest dobrze.

Ostatnio jednak coraz ciężej, bo gdyż nasz Żorż odmawia posłuszeństwa ( Żorż-Dodge 2005 r to nasze jedyne 7 osobowe auto), naprawy przewyższają już wartość auta, zwłaszcza tak wiekowego i codziennienie w użytku.

Nie dajemy się i jakoś latamy powstające usterki a przy tym, oczywiście, staramy się spełniać małe marzenia dzieci, do tego dochodzą nam wyjazdy do lekarzy, CZMP, sądów, szkoły muzycznej, terapie, rehabilitacje, urzędy w Bydgoszczy i w Toruniu.

I tu nasza prośba♥️♥️, o wsparcie, przy zakupie auta, odłożyliśmy część kwoty ale jednak to wciąż za mało na młodsze i mniej awaryjne auto. No i takie aby pomieściło naszą 8 - gdzie mamy 4 foteliki do zapakowania, dla noworodka, 2 latki, 3 latki i 6latka :) starsze jeżdżą już bez fotelików.

Jeśli chcielibyście nas wesprzeć i dorzucić cegiełkę, abyśmy mogli bezpiecznie i bezstresowo przemieszczać się z dziećmi, będziemy wdzięczni ogromnie. Jeśli jesteście z okolic, zapraszamy do Kropkowa, na dobrą kawę, jajecznicę od naszych szczęśliwych Kurek, drożdżowe buleczki, chleb własnej roboty z konfiturami, lub po prostu, do nas ♥️